Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biedne gminy dostaną więcej pieniędzy

Magdalena Kozioł
Ubogie gminy będą miały teraz zdecydowanie większe szanse na szybszy rozwój
Ubogie gminy będą miały teraz zdecydowanie większe szanse na szybszy rozwój Marcin Osman
Marszałek wesprze 30 gmin Dolnego Śląska. Nawet milion złotych mogą dostać małe miejscowości.

Dolnośląski Fundusz Pomocy Rozwojowej, który ruszy w styczniu przyszłego roku, ma pomóc dolnośląskim samorządom w budowie dróg, kanalizacji, oczyszczalni ścieków i stref aktywności gospodarczej.

Pieniądze na ten cel będą pochodzić z budżetu województwa. Ile ich będzie? Od 10 do 30 mln zł rocznie.
- Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie sejmik - zastrzega Wiktor Lubieniecki, dyrektor wydziału polityki regionalnej w urzędzie marszałkowskim.

W kolejce po tę pomoc nie będą mogli ustawić się jednak wszyscy, którym brakuje na rozpoczęcie lub zakończenie inwestycji. Ale szansę dostaną te samorządy, które mają niski dochód na jednego mieszkańca, duży procent bezrobotnych i mało zarejestrowanych firm.

I tak na przykład w Pieszycach, Nowej Rudzie, Ziębicach, Gryfowie, Bolkowie czy Kowarach dochód na jednego mieszkańca jest zdecydowanie mniejszy niż średnia w województwie. Wynosi ona ponad 2, 5 tys. zł. A dla przykładu w Pieszycach jest to niecałe 1,5 tys. zł na mieszkańca.

O pieniądze może się też starać gmina Lubań. Tam do kanalizacji podłączone jest zaledwie co siódme gospodarstwo. W bogatym Lubinie trudno znaleźć dom, który korzysta jeszcze z szamba.
Ważnym wskaźnikiem będzie też bezrobocie. Tego problemu do dziś nie rozwiązały Przeworno, Bolków, Ciepłowody czy Walim.

Dyrektor Lubieniecki ocenia, że na liście znajdzie się około 30 samorządów.
- Na początek chcielibyśmy pomóc im w przygotowaniu planów zagospodarowania przestrzennego. Potem w uzbrojeniu terenów aktywności gospodarczej - wskazuje marszałek Marek Łapiński. Tłumaczy, że fundusz powstał po to, żeby zachęcić samorządy do rozwoju swoich gmin.

- Bardzo się cieszę, że Kowary dostaną wsparcie od marszałka. Nasz budżet jest skromny - mówi Mirosław Górecki, burmistrz miasta. Dodaje, że w tej chwili najpilniejszą sprawą, z którą gmina sama sobie nie poradzi, jest budowa drogi dojazdowej do planowanej stacji sportów zimowych. Potrzeba na to 14 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska