Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Skrzypek" w rodzinnej atmosferze

Magdalena Talik
Jako skrzypek - Stanisław Czermak, koncertmistrz Opery Wrocławskiej
Jako skrzypek - Stanisław Czermak, koncertmistrz Opery Wrocławskiej Tomasz Hołod
Inscenizację amerykańskiego musicalu w reżyserii Marka Weissa oglądaliśmy w Hali Stulecia po raz kolejny, ale ta wersja sceniczna nie zestarzała się, bo jej siła, tak jak całego utworu Steina, Bocka i Harnicka tkwi w dobrze opowiedzianej historii rodziny i znajomych Tewjego, żydowskiego mleczarza filozofa z Anatewki.

Wrocławianie polubili spektakle w Hali Stulecia, choć to wnętrze kapryśne, zarówno dla artystów, którzy walczą z nagłośnieniem, jak i publiczności, która, bywało, że walczyła z chłodem. Jednak statystyki podają, że liczba melomanów, którzy każdego roku oglądają superprodukcje w Hali, rośnie w dziesiątkach tysięcy.

W przypadku "Skrzypka na dachu" widz mógł się wręcz poczuć jak przypadkowy gość, który trafił do małej Anatewki, bo familijna atmosfera, w jakiej rozgrywa się akcja, udzieliła się też widzom (ZOBACZ ZDJĘCIA) .
Spektakl Marka Weissa, który miał już premierę dobrych kilka lat temu, wciąż ogląda się nieźle, choć można mieć obiekcje co do decyzji obsadowych. Musical stawia przed śpiewakiem zadanie nie tylko wokalne, ale także aktorskie.

O ile Bogusław Szynalski wciąż dobrze sprawdza się w roli Tewjego, a Jolanta Żmurko jako jego żona Gołda, ich córki, niestety, już tak nie zachwycają. Aktorsko fatalnie wypada zwłaszcza Dorota Dutkowska (jako Cajtla), która po prostu recytuje swoje kwestie. Natomiast bardzo zabawnie i ciepło sportretował Rabina Zbigniew Kryczka. (ZOBACZ ZDJĘCIA)
Najważniejsza jest tu jednak muzyka, bo tak pięknej melodii, jak ta ze słowami "To dzień, to noc" (Sunrise, sunset) próżno szukać w wielu współczesnych musicalach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska