Stróże prawa wpadli na ich trop w ostatnią niedzielę (4 marca) w trakcie rutynowej kontroli w jednym ze skupów złomu na terenie byłej dzielnicy Fabryczna.
- Okazało się, że jego właściciel nie był w stanie wyjaśnić, od kogo ją kupił. To wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. Ustalili oni, że zatrzymani w tej sprawie mężczyźni pracowali przy remoncie dworca. Rozwinęli z jednego z bębnów z kablem miedzianym kilkadziesiąt metrów przewodu - opowiada Paweł Petrykowski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Po pracy zabrali kabel do wynajętego mieszkania. Tam usunęli osłonę, a miedź sprzedali do punktu skupu złomu. Razem z jego właścicielem, podejrzanym o paserstwo, usłyszeli już zarzuty prokuratorskie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?