Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tramwaje śmiertelnie groźne dla mieszkańców Wrocławia?

Marcin Moneta, N
Janusz Wójtowicz
- Tabor MPK jest śmiertelnym zagrożeniem dla życia i zdrowia, nie tylko dla samych pracowników go obsługujących, ale przede wszystkim dla mieszkańców Wrocławia - twierdzi motorniczy MPK, który napisał list do redakcji. Dodaje, że on i jego koledzy modlą się, by bez wypadków pokonywać skrzyżowania. - Ba razie nie chcemy tego komentować - odpowiadają w MPK. - Zbieramy informację, by się do tego odnieść - dodaje.

Motorniczy wrocławskiego MPK pisze do naszej redakcji:
_
Chciałbym z Waszym pośrednictwem przekazać pewien komunikat dla mieszkańców Wrocławia. Bardzo prosiłbym w imieniu swoim oraz koleżanek i kolegów - tylko i wyłącznie pracowników ruchu (czyli kierowców i motorniczych) o
niekorzystanie z komunikacji miejskiej we Wrocławiu! Wiem, że może to być bardzo trudne i uciążliwe ale codzienne korzystanie z pojazdów MPK jest śmiertelnie niebezpieczne.

Tabor MPK jest śmiertelnym zagrożeniem dla życia i zdrowia, nie tylko dla samych pracowników go obsługujących, ale
przede wszystkim dla mieszkańców Wrocławia ( najczęściej korzystających z komunikacji i jednocześnie najbardziej narażonych) oraz osób przyjezdnych, z zagranicy i innych miast.
Wyjaśniam o co chodzi. Ja oraz moi koledzy i koleżanki wielokrotnie interweniowaliśmy w sprawie krytycznego (to już nie jest zły stan tylko krytyczny!) stanu wrocławskich tramwajów. Mamy nagrania video, które są dowodem na to, że zarząd MPK świadomie (wiedząc o nieprawidłowościach) naraża osoby korzystające z komunikacji na utratę zdrowia i życia!
Na filmach motorniczy pokazuje widok pulpitu tramwaju, a na nim stan napięcia na bateriach przy pracującej przetwornicy! W sprawnym wagonie powinien wynosić minimum 38V!! Na filmie widać, że wynosi 32,9V (przy pracującej przetwornicy, w czasie jazdy). Co to oznacza w praktyce? Napięcie sterowania takiego tramwaju pochodzi tylko z pracującej przetwornicy!

To śmiertelne zagrożenie życia i zdrowia osób znajdujących się wewnątrz tramwaju oraz w jego pobliżu. W przypadku zaniku napięcia w sieci, uszkodzenia sieci (zerwania, bądź upalenia przewodów), połamania pantografu, awarii przewodów zasilających wysokiego napięcia w tramwaju i braku ładowania z przetwornicy tramwaj taki jest pozbawiony możliwości hamowania oraz jakiejkolwiek możliwości ostrzegania dzwonkiem czy światłami drogowymi o możliwym niebezpieczeństwie.
Proszę zauważyć jak wiele awarii ma taki sam skutek - jeździmy trumnami na kółkach. Oznacza to, że w każdej chwili może dojść do identycznego wypadku jak w listopadzie 2011 r, przy ul. Legnickiej._

O sprawie mówi otwarcie jeden z motorniczych - Adam Zalewski. - Ludzie są zastraszeni , boją się głośno o sprawie mówić - tłumaczy Zalewski. - W przypadku zaniku prądu w sieci, co zdarza się we Wrocławiu niezwykle często tramwaje starszego typu nie hamują wcale. Wszystko dlatego że czerpią wtedy zasilanie z akumulatorów i przetwornic, które są już po prostu wysłużone i dają za małe napięcie - powinno być około 40 volt, a czasem nawet spada do 32. Efekt jest taki że tramwaj nie może zahamować.

Według Zalewskiego MPK od dawna zna problem, ale nie robi nic by sprawę zmienić. Jego zdaniem były nawet kontrole, z których jednak nic nie wynikało, a on sam - jako osoba która głośno mówi o sprawie miał nieprzyjemności i grożono mu zwolnieniem z pracy.

Ostatnio znajomy kolega w ten sposób skasował trzy samochody na skrzyżowaniu. Sam jak jeżdżę modlę się by przejechać skrzyżowania bez kolizji - dodaje motorniczy.

Motorniczy nagrał filmy pokazujące spadek napięcia w 10 tramwajach. Jak mówi - to jest codzienność dla wszystkich którzy prowadzą tramwaje we Wrocławiu.

- Badamy sprawę. Wiemy, że takie nagrania krążą w internecie. Na razie nie chcemy komentować sprawy. Podkreślam jednak, że motorniczy, który zauważy usterkę wozu, nie powinien wyjechać na trasę. Stan techniczny pojazdów bada zewnętrzna firma, która nie wykryła żadnych nieprawidłowości. Gdy będziemy mieć komplet informacji, powiem więcej - mówi Agnieszka Korzeniowska z wrocławskiego MPK.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska