- Koty zrobiły się ostatnie bardzo modne. Coraz więcej ludzi chce mieć mruczka. Przeważnie są to osoby, które nie mają czasu na psa. Bo koty potrzebują mniej uwagi, np. nie trzeba ich wyprowadzać - opowiada Lidia Salata z biura adopcji schroniska dla bezdomnych zwierząt przy ul. Ślazowej.
Który kot jest w modzie? Okazuje się, że wrocławianie najchętniej przygarniają rude koty. Ich zdaniem są najładniejsze. Ale mimo, że ludzie zabierają chętnie koty do domu ( w 2011 r. adoptowano 1086 koty), to dużo trafia też do schroniska ( w 2011 r.- 1322).
W styczniu do schroniska trafiło 78 kotów. To nie tak dużo w porównaniu z lipcem ubiegłego roku, kiedy schronisko przyjęło ich 169. Najwięcej kotów trafia do schroniska, kiedy jest ciepło. Wtedy też najwięcej się ich rodzi.
- Ostatnio, jak panowały te wielkie mrozy, kobieta przyniosła nam czarnego kota, który okazał się już wysterylizowany. Miał też obciętą końcówkę ucha. To znak, że kot powinien żyć na wolności.Ludzie o tym często nie wiedzą - mówi Lidia Salata.
Ludzie z całego miasta przywożą koty do schroniska przy ul. Ślazowej. Niestety zdarza się tak, że oddają swojego kota, bo już im się znudził czy brudzi mieszkanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?