Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: Śląsk i Turów półfinale Pucharu Polski

Paweł Kucharski, GB
Śląsk Wrocław pokonał po dogrywce we Włocławku tamtejszy Anwil 83:80 i tym samym awansował do Final Four koszykarskiego Pucharu Polski, który w weekend odbędzie się w Zielonej Górze. Tą samą drogą podążyli gracze ze Zgorzelca po ograniu Asseco Prokomu Gdynia 85:70

Do trzech razy sztuka. Koszykarski Śląsk w końcu pokonał Anwil Włocławek. Zwycięstwo smakuje tym bardziej, że odniesione zostało na terenie odwiecznego rywala. Po meczu wielkiej walki, zaciętości i licznych zwrotów akcji wrocławianie wygrali po dogrywce 83:80. Tym samym awansowali do półfinału Pucharu Polski.

- Pokazaliśmy charakter. Szacunek dla całej drużyny! - cieszył się Robert Skibniewski.

Już pierwsze minuty środowego meczu pokazały, że faworyzowany Anwil nie będzie miał łatwej przeprawy. Po pierwszej kwarcie Śląsk trzymał się blisko, choć popełnił aż osiem strat. Na szczęście wrocławianie dobrze bronili, dzięki czemu w drugiej ćwiartce wyszli nawet na pięciopunktowe prowadzenie.

Po zmianie stron inicjatywę przejęli gospodarze i odjechali na dziewięć oczek. Ale upór chłopców Miodraga Rajkovicia był tak duży, że doprowadzili do dogrywki. W najtrudniejszych momentach odpowiedzialność na swoje barki wziął Adam Wójcik, który zdobył pięć ostatnich punktów Śląska w czwartej kwarcie.

Dogrywka rozgrzała kibiców do białości. Lepiej zaczął Anwil, ale po czteropunktowej akcji Skiby (trafił za trzy i był faulowany) nastąpił przełom. Pięć oczek z rzędu zdobył znakomity tego dnia Akselis Vairogs i zrobiło się 76:81. Tego Śląsk nie mógł już wypuścić. I nie wypuścił.

Skibniewski: - To duża sztuka wygrać we Włocławku, kiedy kibice są do ciebie tak negatywnie nastawieni. Wielu skazywało nas na wysoką porażkę, a my wyszliśmy na parkiet i wygraliśmy. Pozdrawiam wszystkich "ekspertów".

W półfinale Śląsk zmierzy się z gospodarzem turnieju Final Four, czyli Zastalem Zielona Góra. - Pojedziemy tam bez presji, z nastawieniem, żeby rozegrać dobry mecz i awansować do finału - zapowiedział Skiba.

Łatwiejszą drogę do półfinału Pucharu Polski mieli koszykarze PGE Turowa, którzy pokonali u siebie Asseco Prokom Gdynia 85:70. Mistrzowie Polski przyjechali do Zgorzelca bez Jerela Blassingame'a i Donatasa Motjejunasa. Na Dolny Śląsk nie przyjechał też trener Tomas Pacesas, choć zapowiadał, że PGE Turowa i Pucharu Polski nie lekceważy.

Jeśli gdynianie czuli się tak mocni, to w Zgorzelcu zostali szybko sprowadzeni na ziemię. Nawet mimo faktu, że przez większą część pierwszej połowy byli na nieznacznym prowadzeniu. Dobre spotkanie rozgrywał zwłaszcza Przemysław Zamojski, który do przerwy rzucił 17 punktów. Ale po zmianie stron na parkiecie istniał tylko Turów.

Czarno-zieloni zafundowali swoim kibicom fajerwerki, a znakomite zawody rozegrał zwłaszcza Daniel Kickert, który w całym meczu trafił aż pięć razy z dystansu. Turów grał bardzo ambitnie i już w trzeciej kwarcie zbudował kilkunastopunktową przewagę. Ostatecznie gospodarze zwyciężyli 85:70. W półfinale zagrają z Treflem Sopot.

Wyniki ćwierćfinałów Pucharu Polski
Anwil Włocławek - Śląsk Wrocław 80:83 (22:21, 15:21, 25:15, 9:14, dogr. 9:12)
Anwil: Harrington 18 (2), Lewis 15 (2), Allen 10 (1), Majewski 10 (2), Edwards 8, Wołoszyn 6 (1), Hajrić 5, Szubarga 5 (1), Kinnard 3 (1), Sokołowski 0.
Śląsk: Vairogs 25 (4), Calhoun 12 (2), Mladenović 10, Wójcik 10 (2), Bogavac 9 (1), Graham 7, Skibniewski 6 (1), Diduszko 4, Bochno 0, Niedźwiedzki 0.

PGE Turów Zgorzelec - Asseco Prokom Gdynia 85:70 (17:23, 25:15, 25:12, 18:20)
Turów: Kickert 21 (5), Jackson 13, Cel 12 (1), Chyliński 9 (1), Wysocki 9 (1), Moore 7 (1), Edwards 7, Jankowski 5 (1), Gustas 2, Lauderdale 0, Mielczarek 0.
Asseco: Zamojski 18 (2), Dmitriew 12 (4), Hrycaniuk 12, Witka 9 (2), Szczotka 6 (1), Łapeta 5, Kuebler 3, Day 3 (1), Sikora 2, Frasunkiewicz 0, Seweryn 0.

Trefl Sopot - Energa Czarni Słupsk 86:70

Pary półfinałowe (sobota)
godz. 16.30: Trefl Sopot - PGE Turów, godz. 19: Zastal Zielona Góra - Śląsk Wrocław

Finał odbędzie się w niedzielę o godz. 16.30.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska