Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogotowie i NFZ obiecują nam lepszą opiekę

Eliza Głowicka
Większość wrocławskich przychodni pracuje tylko do godziny osiemnastej
Większość wrocławskich przychodni pracuje tylko do godziny osiemnastej Tomasz Hołod
Będzie lepszy dostęp do lekarza w nocy i weekendy. To efekt naszych publikacji o niedostatkach w opiece.

We Wrocławiu powstanie więcej miejsc, w których pacjenci w nocy i w czasie weekendu będą mogli uzyskać pomoc lekarską. Chodzi o osoby z niegroźnymi dla życia dolegliwościami, jak np. wysoka gorączka czy biegunka. Nie wymagają one przyjazdu karetki pogotowia ratunkowego, tylko interwencji lekarza rodzinnego. Ponieważ dziś do lekarza wieczorami dostać się trudno, wrocławianie nagminnie wzywają w takich przypadkach karetki.

W poniedziałek dyrektor wrocławskiego pogotowia ma spotkać się w tej sprawie z przedstawicielami oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. To skutek naszych publikacji na ten temat (PRZECZYTAJ) .
- Reagujemy na każdy niepokojący sygnał, a takim jest to, że ludzie nie wiedzą, co robić, gdy nagle zachorują, a jest późny wieczór lub niedziela. Chcemy więc spotkać się z dyrektorem i dowiedzieć, co szwankuje - mówi Joanna Mierzwińska, rzeczniczka dolnośląskiego oddziału NFZ.

Już wiadomo, że pogotowie ratunkowe (niezależnie od wyjazdów w sytuacjach zagrożenia życia), zobowiązało się w umowie, którą od dawna ma zawartą z NFZ, zapewnić mieszkańcom wieczorową i świąteczną opiekę ambulatoryjną, w ramach której w gabinecie chorego może zbadać lekarz internista. Miesięcznie fundusz daje pogotowiu na ten cel 250 tys. zł.

Wincenty Mazurec, dyrektor wrocławskiego pogotowia deklaruje:
- Chcemy ułatwić mieszkańcom dostęp do lekarza, wiec zamierzamy zwiększyć liczbę punktów ambulatoryjnych w mieście.
W planach ma też rozdzielenie pomocy lekarza internisty od ratownictwa medycznego, tak żeby ludzie w lżejszych przypadkach dzwonili pod osobny numer telefonu, a nie pod 999.

Jak niedawno pisaliśmy (ZOBACZ) , w mieście liczącym 650 tysięcy mieszkańców kuleje pomoc internistyczna w nocy i weekendy. Po godz. 18 pacjenci mają do wyboru wezwanie karetki albo wyjazd do ambulatorium internistycznego przy ul. Traugutta. Tam narażeni są jednak na wielkie kolejki. Dyżury pełni też poradnia w szpitalu akademickim przy ul. Borowskiej i w szpitalu klinicznym przy ul. Pasteura. Reszta przychodni w mieście pracuje tylko do godz. 18.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska