Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aresztowali sprawcę fałszywego alarmu bombowego (ZDJĘCIA)

MGO
Mężczyzna, który w sobotnie popołudnie zadzwonił z fałszywym alarmem bombowym do szpitala przy ul. Kamieńskiego, jest już w areszcie. Spędzi tam trzy miesiące. To środek zapobiegawczy zastosowany przez wrocławską prokuraturę, która jednocześnie wszczęła śledztwo.

ZOBACZ TEŻ:Prokurator przesłuchuje sprawcę alarmu bombowego (FILM)

- Podejrzany powiedział, że zadzwonił do szpitala, bo mu się nudziło. Twierdzi, że nie zdawał sobie sprawy, co się stanie i teraz żałuje, a miejsce, do którego zadzwoni wybrał przypadkowo - mówi Małgorzata Klaus, rzeczniczka prokuratury. Grozi mu do 8 lat więzienia. Sąd może też obarczyć go kosztami akcji ratunkowej, która mogła kosztować nawet 400 tysięcy złotych.

Prokuratura zdecydowała też, że będzie sekcja zwłok mężczyzny, który zmarł w szpitalu podczas przygotowań do ewakuacji. Wstępnie stwierdzono, że nie miało to związku z akcją, ale śledczy chcą to ostatecznie wykluczyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Aresztowali sprawcę fałszywego alarmu bombowego (ZDJĘCIA) - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska