Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spółdzielnia wydaje wojnę dokarmiającym ptaki

MGO
Ewa Jurek od lat dokarmia wróble, gołębie i bezpańskie koty.
Ewa Jurek od lat dokarmia wróble, gołębie i bezpańskie koty. Janusz Wójtowicz
Zabrudzone ptasimi odchodami chodniki to jedna z wizytówek Szczepina. Ale być może niedługo to się zmieni. Rada osiedla postanowiła, że zlikwiduje ustawione przez mieszkańców karmniki. - To duży błąd - denerwuje się Ewa Jurek, mieszkanka osiedla od lat dokarmiająca wróble, gołębie i bezpańskie koty.

Administracja spółdzielni Cichy Kącik straciła cierpliwość do karmników i butelek wieszanych na drzewach przez Ewę Jurek.

- Mieszkańcy narzekali na brudne chodniki pod drzewami - tłumaczy Waldemar Kordys, kierownik Osiedla Bolkowsko-Kruszwickiego.

Emerytka nie może się z tym pogodzić. - Zabraniają mi dbać o ptaki i grożą, że wszystko pościągają. A przecież wróblom grozi wyginięcie - skarży się.

Kierownik osiedla uspokaja, że na podwórku pomiędzy ulicami Czarnieckiego, Lubińską i Głogowską montowany jest właśnie jeden duży karmnik. - To powinno rozwiązać problem - wyjaśnia Kordys.

Innego zdania jest Ewa Jurek. - Wróble nie maja szans z wronami i krukami. Wszystko im wyjedzą - martwi się kobieta i zapowiada, że nie ustąpi.

Dziś składa pismo do administracji osiedla z prośbą, by nie usuwała jej karmników i butelek z wodą.
- Ptaki potrzebują minimum pół roku, by przyzwyczaić się do nowego karmnika miejsca karmienia - przekonuje emerytka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Spółdzielnia wydaje wojnę dokarmiającym ptaki - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska