Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy prezydent taniej sprzedał radnej lokale?

Małgorzata Moczulska
Prezydent Wojciech Murdzek zarzuty radnych uważa za absurdalne, ale zlecił kontrolę
Prezydent Wojciech Murdzek zarzuty radnych uważa za absurdalne, ale zlecił kontrolę Dariusz Gdesz
Radni donoszą na prezydenta Świdnicy. Prokuratura i CBA zbadają sprzedaż lokali.

Korupcję zarzucili prezydentowi Świdnicy Wojciechowi Murdzkowi radni SLD. W piątek jeden z nich, Adam Markiewicz, zawiadomił o tym prokuraturę i CBA. Twierdzą, że wiceprzewodnicząca rady Teresa Świło (PO) skupuje od miasta lokale użytkowe bez przetargu, po rażąco niskich cenach.
- W sierpniu kupiła lokal przy ul. Długiej obok Rynku - mówi Adam Markiewicz. Tłumaczy, że w tej samej kamienicy wystawione były na sprzedaż dwa lokale o zbliżonej powierzchni. Jeden sprzedano za milion zł, drugi - radnej - za 48 tys. zł. - Do tego Świło za lokal nie zapłaciła, bo prezydent był tak dobry, że rozłożył jej płatność na 57 rat - dodaje.

W doniesieniu do prokuratury jest także mowa o trzech innych atrakcyjnych lokalach użytkowych, które Teresa Świło kupiła od miasta.
Dwa najpierw wynajmowała, a potem, dzięki temu, kupiła na preferencyjnych warunkach. Jeden przy ul. Trybunalskiej, kilkadziesiąt metrów od Rynku, za 35 tys. zł.
Radni twierdzą też, że Świło mogła wynajmować i kupować tak atrakcyjne lokale, bo ułatwiał jej to przyjaciel, dyrektor Miejskiego Zarządu Nieruchomości, podległy prezydentowi. - Szybko wiedziała, gdzie zwalnia się atrakcyjny lokal i gdy rezygnował poprzedni najemca, ona go wynajmowała - mówią.

Prezydent nakazał sprawdzić okoliczności sprzedaży tych nieruchomości, ale zapewnia, że nie łamano prawa. - Naszym zadaniem jest pilnowanie, by sprzedaż odbywała się w zgodzie z prawem i interesem ekonomicznym Świdnicy. Nie mamy sobie nic do zarzucenia - mówi wiceprezydent Ireneusz Pałac.
Tłumaczy też, że przypadki rozkładania płatności na raty są stosowane dość często. Podobnie jest z kupowaniem lokali użytkowych przez najemców.
W ciągu trzech ostatnich lat było 8 takich przypadków. Jak dodaje, lokal przy ul. Długiej sprzedany został za milion złotych, ale w drodze licytacji (był wyceniony na 480 tys. zł).

Drugi, który nabyła radna, wyceniono na 96 tys. zł. Ale nie odbyły się trzy przetargi i dlatego sprzedano go w rokowaniach. Wpłynęła na nie tylko oferta radnej. Zaproponowała 48 tys. zł.
Radna nie ma sobie nic do zarzucenia.
- Kieruję się zasadami prawa. Wszystkie lokale, oprócz tego na ul. Długiej, kupiłam jeszcze jako zwykły obywatel. Niech sprawę wyjaśni prokuratura. Do tego czasu zawieszam swoją działalność w Platformie Obywatelskiej - mówi Teresa Świło.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska