Niektórzy strój uszyli sobie sami na maszynie, innych wyręczyła zdolna mama, nieliczni wyłożyli sporą sumę na gotowy kostium. Dobrego świetlnego miecza nie da się zrobić domowym sposobem, więc większość sobie taki miecz musiała kupić, ale wydatek był konieczny, bo co to za fan "Gwiezdnych wojen" bez miecza?
Najbardziej wytrwali nawet ćwiczą fechtunek i tę sztukę zaprezentowali we wrocławskim Multikinie w Pasażu Grunwaldzkim w sobotę. Okazją była premiera "Wojen klonów", czyli kolejnej części "Gwiezdnych wojen".
Grzegorz Pieńkowski, członek Wrocławskiego Fankulbu "Gwiezdnych wojen":
- "Wojny klonów" mnie osobiście się nie podobały - to filmik dla 12-latków. Ale cóż... Niedługo spotkamy się w stałym gronie, wymienimy opinie, podyskutujemy.
Wrocławski Fanklub "Gwiezdnych wojen" liczy około stu osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
