Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Księże zostanie bez tramwajów. A można było inaczej?

Marcin Torz
Tomasz Hołod
Od końca stycznia, przez kilka tygodni, mieszkańcy Księża Wielkiego i Małego nie dostaną się tramwajem na swoje osiedle. Dojazd na zakupy i do pracy w centrum mocno się wydłuży, bo wiele wskazuje na to że autobus zastępczy utknie w korkach przy Opolskiej i Krakowskiej. Można by temu zapobiec, gdyby tramwaje pojechały ul. Kościuszki.

29 stycznia Skanska zacznie łączyć układane teraz torowisko na ul. Pułaskiego z tym na pl. Wróblewskiego. Dlatego też urzędnicy zdecydowali, że na czas prac zawieszone zostaną tramwaje linii 3 i 5.

Teraz trudno ocenić jak długo potrwają prace, ale szacuje się, że będą one trwały kilka tygodni. Ale w magistracie ustalono, że na czas robót pomiędzy Księżem Małym a pl. Dominikańskim będzie kursował autobus zastępczy 703.

Dla mieszkańców to smutna wiadomość. Bo oznacza to, że postoją w korkach. A te są właściwie zawsze na ul. Opolskiej, gdzie tramwaj ma wydzielone torowisko oraz na Krakowskiej. Aby przejechać samochodem od Księża Małego do skrzyżowania z ul. Karwińską trzeba poświęcić nawet 15 minut. Niewiele lepiej jest już na Krakowskiej i Traugutta.

Tymczasem na ul. Kościuszki istnieje torowisko. W centrali ruchu MPK przyznają, że można tamtędy jeździć. Dlaczego zatem nie można skierować tramwajów właśnie ul. Kościuszki, a później odcinkiem ul. Pułaskiego (tym, który nie jest teraz w remoncie) i dalej Małachowskiego i Piłsudskiego?

Przypomnijmy, że tramwaj linii 5, jedzie od Księża, właśnie pod Dworzec Główny PKP (teraz skręca w
lewo z pl. Dominikańskiego) i dalej do cmentarza Grabiszyńskiego, także wagony jadące przez Kościuszki docierałyby w to samo miejsce. Torowisko wzdłuż ulicy Kościuszki jest wykorzystywane przez tramwaje, które np. zjeżdżają na zajezdnię.

Teraz takie rozwiązanie byłoby niemożliwe w tym momencie, ponieważ Skanska remontuje tramwajowe
rozjazdy na skrzyżowaniu ul. Kościuszki i Pułaskiego. Ale za dwa tygodnie robotnicy mogą już skończyć ten etap prac i teoretycznie wagony mogłyby tędy pojechać.

- W tym miejscu funkcjonuje teraz objazd remontowanej części Pułaskiego - mówi Dariusz Kotarski, kierownik budowy z firmy Skanska. - Odbywa się płynnie. Gdyby dołożyć tramwaje, to może być różnie - analizuje drogowiec, ale potwierdza, że to możliwe.

W urzędzie ustalono także kursowanie tramwaju zastępczego, który ma połączyć centrum z cmentarzem Grabiszyńskim (trasa piątki) i Pilczycami (trasa trójki).

Linia tramwajowa 73 pojedzie na trasie:

Pilczyce - Lotnicza - Legnicka - pl. Jana Pawła II - Ruska - Kazimierza Wielkiego - Widok - Teatralna - Skargi - Kołłątaja - Piłsudskiego - pl. Legionów - Grabiszyńska - Cmentarz Grabiszyński

Cmentarz Grabiszyński - Grabiszyńska - pl. Legionów - Piłsudskiego - Kołłątaja - Skargi - Teatralna - Widok - Kazimierza Wielkiego - św. Mikołaja - pl. Jana Pawła II - Legnicka - Lotnicza - Pilczyce

A jaka jest Państwa opinia? Czy w tym przypadku lepiej postawić na komfort pasażerów komunikacji miejskiej, czy tworzyć dodatkowe korki na Opolskiej i Krakowskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Księże zostanie bez tramwajów. A można było inaczej? - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska