Na teraz nie ma żadnego opóźnienia. Inwestor i wybrany w czerwcu tego roku wykonawca, od razu zastrzegali, że prace nie ruszą od razu po podpisaniu umowy. Najpierw trzeba się m.in. dogadać z kolejarzami i z góry było wiadomo, że przygotowanie dokumentacji zajmie całe wakacje.
– Na wrzesień, październik planujemy rozpoczęcie rozbiórki wiaduktu. Wykonawca musi w uzgodnieniu z kolejarzami stworzyć harmonogram robót – wyjaśnia Marek Szempliński ze spółki Wrocławskie Inwestycje. Tory kolejowe pod wiaduktem nie są wyłączone z ruchu, jeżdżą tamtędy pociągi.
Budowa nowego wiaduktu powinna być skończona do października 2016 roku. Nowy wiadukt będzie miał ponad 80 metrów długości i ponad 16 metrów szerokości. Po obu stronach będą chodniki i ścieżki rowerowe.
Przeprawa jest nieczynna od lipca 2013 roku ze względu na jej zły stan techniczny. Wiadukt zamknięto wtedy całkowicie dla ruchu kołowego. Jednak autobusy i samochody ciężarowe nie mogą tamtędy jeździć od ponad 10 lat w związku z nieszczęśliwym wypadkiem. W konstrukcję uderzyła ciężarówka, która naruszyła zabezpieczenia na wiadukcie. Ograniczono nośność i od tamtej pory mogły tamtędy jeździć najwyżej samochody osobowe.
Przeprawa przez lata niszczała i dziś jest w tak złym stanie, że trzeba ją rozebrać i zbudować od podstaw. Dobra wiadomość jest taka, że po budowie, autobusy i ciężarówki będą mogły wrócić na wiadukt. Linie 122 i 126 pojadą przez Chociebuską i Hermanowską, a teraz jeżdżą objazdem przez ul. Rogowską i Kołobrzeską.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?