I liga: GKS Katowice – Wigry 2:0 [ZDJĘCIA,RELACJA LIVE, ONLINE]

Misję pod hasłem „powrót do Ekstraklasy” w Katowicach czas rozpocząć. Po zakończeniu nieudanego dla GKS-u poprzedniego sezonu na zapleczu Ekstraklasy zarówno władze Katowic jak i przedstawiciele klubu postawili sobie za cel odbudowę wielkiego GKS –u, który na poważnie włączy się do walki o najwyższą klasę rozgrywkową. Ma tego dokonać na przestrzeni dwóch lat. Może jednak to nastąpić szybciej niż zakładano bo w zespole ze stadionu przy ul. Bukowej stworzono solidne podstawy, aby myśleć o promocji do Ekstraklasy już w następnym sezonie. W Katowicach pozostawiono przede wszystkim trenera Piotra Piekarczyka, który przejął zespół w trudnym momencie poprzedniego sezonu. Jego doświadczenie trenerskie zaowocowało tym, że zespół zaczął wygrywać i odzyskał pewność siebie, o którą trudno było pod wodzą Artura Skowronka. Kolejnym dobrym posunięciem osób związanych z klubem było nakłonienie do pozostania w GKS-ie najlepszego strzelca katowiczan w poprzednim sezonie – Grzegorza Goncerza, mimo, że ten na brak ofert z innych zespołów nie mógł narzekać. I w końcu rzecz najważniejsza. W Katowicach nie doszło do kadrowej rewolucji. Z klubu odeszło co prawda kilku zawodników, którzy nie pasowali do koncepcji „nowego” GKS-u Piotra Piekarczyka, ale na ich miejsce sprowadzono graczy, którzy mają gwarantować realizację celu postawionego przed zespołem. Pierwszy krok w stronę Ekstraklasy GKS ma wykonać w sobotę w meczu przeciwko Wigrom Suwałki. - Wierzę, że jest to zespół, który może powalczyć o coś więcej niż ósme miejsce. Liga jest długa, myślę że tę grupę osób, która znalazła się w szatni stać na wielkie rzeczy. Mam świadomość tego, że liga jest ciężka i oprócz nas jest kilka zespołów, które będą walczyć o wysokie miejsca, ale liczę na to, że wszystko dobrze się skończy – powiedział Grzegorz Goncerz – nowy kapitan GKS-u. Siłą zespołu z Bukowej ma być kolektyw, właśnie dlatego do Katowic sprowadzono kilku doświadczonych graczy. Jednym z nich jest Filip Burkhardt, który bardzo dobrze wprowadził się do zespołu w swoim debiucie w Pucharze Polski przeciwko Rozwojowi Katowice zdobył bramkę. - Na pewno byłem pod tym kątem sprowadzany na Bukową. Mogłem równie dobrze grać w mniejszym bądź większym stopniu w Ekstraklasie. Wiedziałem jednak, że w GKS-ie trener i prezes na mnie liczą i zabiegają o moją osobę, a ja chcę grać jak najwięcej. Mam nadzieję, że swoim doświadczeniem i boiskową mądrością pomogę drużynie w walce o awans - przyznał nowy nabytek GKS –u.

Zupełnie inne cele na ten sezon mają goście z Suwałk. Zespół, który w poprzednim sezonie zajął 9. miejsce w tabeli I ligi w obecnych rozgrywkach ma za zadanie bezpieczne utrzymanie się na zapleczu Ekstraklasy. Z drużyny prowadzonej przez Zbigniewa Kaczmarka przed sezonem odeszło 5 zawodników. Działacze Wigier postarali się także o wzmocnienia. Jednym z nich jest znany z gry w Legii Warszawa Bartłomiej Kalinkowski. - Posiada spore umiejętności techniczne oraz predyspozycje, które pozwalają mu kreować akcje. Chętnie włącza się w poczynania ofensywne. Bardzo dobrze radzi sobie w odbiorze piłki, potrafi czytać grę. Bardzo pewna prawa noga – opisuje nowego gracza Wigier szkoleniowiec zespołu Zbigniew Kaczmarek.

Obie drużyny mają za sobą już jedno rozegrane spotkanie w rundzie wstępnej Pucharu Polski. GKS Katowice pokonał u siebie 2:0 Rozwój Katowice, a Wigry Suwałki w takim samym stosunku wygrały na wyjeździe z Górnikiem Wałbrzych. Co ciekawe, los skojarzył te zespoły w kolejnej rundzie Pucharu Polski. 12 sierpnia mecz zostanie rozegrany w Suwałkach.

*Wybieramy Dziewczynę Lata 2015 ZGŁOŚ SIĘ i ZAGŁOSUJ NA KANDYDATKĘ
*Nowy sklep IKEA powstanie w Zabrzu
*Burza na Śląsku i Zagłębiu. Po burzy Rydułtowy wyglądają jak po wojnie ZDJĘCIA + WIDEO
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Program Rolnik szuka żony 2: Rolniczka Anna będzie gwiazdą
*Plebiscyt Fotolato 2015 WYGRAJ FANTASTYCZNE NAGRODY
*Erotyczna bielizna i gadżety z Zabrza podbijają rynek w Arabii Saudyjskiej