Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tiry jeżdżą w weekendy, choć im nie wolno. Dlaczego kierowcy ciężarówek łamią zakaz ruchu?

Ewa Wilczyńska
Przy wjeździe do Wrocławia jest czytelna informacja dla kierowców ciężarówek. W podanych godzinach ruch jest zakazany
Przy wjeździe do Wrocławia jest czytelna informacja dla kierowców ciężarówek. W podanych godzinach ruch jest zakazany Paweł Relikowski
Przepisy o zakazie ruchu dla ciężarówek w wybrane dni obowiązują od 8 lat. Miały poprawić bezpieczeństwo. Ale tirów na drogach nie brakuje.

Dlaczego ciężarówki wjeżdżają do miasta? Najprostsza odpowiedź brzmi: bo kierowcom się spieszy i wolą zaryzykować mandat.
- Za niedotrzymanie terminu dostawy są kary wyznaczane na podstawie wartości towaru. Może to być nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych - tłumaczy Andrzej Motyl, właściciel firmy przewozowej.

Praca kierowcy tira jest stresująca. Bywa, że na kilka godzin utknie w korku. A jak już z tego korka się wydostanie, to okazuje się, że właściwie jechać dalej nie powinien, bo zakazują tego przepisy. Przypomnijmy, że ciężarówkami nie wolno jeździć w święta w godz. 8-22, a także w dzień je poprzedzający w godz. 18-22.

Podobnie przepisy regulują ruch w weekendy wakacyjne. Kierowcy ciężarówek muszą zrobić sobie przerwę w piątek w godz. 18-22, w sobotę w godz. 8-14, a w niedzielę w godz. 8-22. Dlaczego wtedy? Ponieważ na drogach jest największy tłok, Polacy masowo wyjeżdżają poza miasto, a potem wracają.

Tylko w weekendy w czerwcu i lipcu funkcjonariusze dolnośląskiej policji wystawili kierowcom ciężarówek 218 mandatów i skierowali dwa wnioski o ukaranie do sądu. Nie wiadomo, ile dotyczyło złamania przepisów o zakazie jazdy. Policjanci zastrzegają, że kontrole przeprowadzają regularnie. I wystawiają mandaty - od 200 do 500 zł.

Oczywiście, zakaz nie dotyczy wszystkich. - Duża grupa pojazdów jest wyłączona z obowiązku - zauważa asp. sztab. Paweł Petrykowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

I tak jeździć w weekendy mogą te, które są używane przy budowie dróg, a także przewożące zwierzęta, przesyłki pocztowe, artykuły spożywcze i artykuły szybko psujące się.

CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNEJ STRONIE:

Policja kontroluje ciężarówki wyrywkowo. Zresztą nie tak łatwo ocenić, czy tir jedzie zgodnie, czy niezgodnie z prawem, bo przecież nie zawsze można ocenić na pierwszy rzut oka, co jest w nim przewożone. Dodajmy, że osobny zakaz dotyczy wjazdu do Wrocławia w dni powszednie. Tranzyt musi korzystać z obwodnicy autostradowej.

Andrzeja Motyla te przepisy denerwują. Uważa, że utrudniając kierowcom pracę, sprzyjają bezrobociu.
- Jak firma ma przynosić zyski, jeśli albo kierowca stoi w korku, albo na parkingu, bo przepisy uniemożliwiają mu jazdę - denerwuje się przewoźnik.

Ustawodawcy chodziło o poprawę bezpieczeństwa na drogach. Bo chociaż kierowcy tirów rzadziej są sprawcami wypadków drogowych niż właściciele osobówek, to wypadki z udziałem ciężarówek zwykle kończą się tragicznie.

Dobra wiadomość jest taka, że na polskich drogach jest coraz bezpieczniej. Wypadków jest mniej, jeśli weźmiemy pod uwagę liczbę wypadków przypadających na liczbę samochodów. Spada także liczba ofiar śmiertelnych.

Sprawcami wypadków są najczęściej kierowcy samochodów osobowych. Te z udziałem tirów są tragiczniejsze w skutkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Tiry jeżdżą w weekendy, choć im nie wolno. Dlaczego kierowcy ciężarówek łamią zakaz ruchu? - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska