Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: Szlagier dla pań z CCC. Niepokonanych już nie ma

Marcin Indzierowski
Valeriya Musina nie zawiodła w decydujących fragmentach gry
Valeriya Musina nie zawiodła w decydujących fragmentach gry fot. piotr krzyzanowski
Nie ma już niepokonanych drużyn w FGE. W ostatniej kolejce pierwszej rundy sezonu zasadniczego to miano straciła wreszcie Wisła Can-Pack Kraków, która nie poradziła sobie z CCC Polkowice.

Aktualne mistrzynie Polski zostały pokonane przez wicemistrzynie 71:65. Obie drużyny stworzyły widowisko na euroligowym poziomie, potwierdzając w ten sposób, że nieprzypadkowo w tym sezonie dobrze spisują się nie tylko na krajowym podwórku.

- CCC przeważało przez większą część meczu. Staraliśmy się jakoś bronić i przeciwstawić temu, ale ostatecznie to nam się nie udało - przyznał Jose Hernandez, szkoleniowiec Wisły.
Krakowianki nie wygrały w Polkowicach, bo kompletnie nie mogły się wstrzelić w kosz z dystansu (1/12), a ciężar ich gry w ataku spoczywał przede wszystkim na barkach Eweliny Kobryn (25 punktów i 13 zbiórek).

- Naszym założeniem było zatrzymanie w tym spotkaniu w pierwszej kolejności Nicole Powell i Erin Phillips. To nam się udało, bo ten duet trafił łącznie tylko 7 z 23 rzutów z gry. Skorzystała na tym wprawdzie Kobryn, ale końcowy wynik pokazuje, że nasza taktyka przyniosła pożądany efekt - ocenił Arkadiusz Rusin, trener CCC.

Pomarańczowe wyszły na prowadzenie w 5. minucie meczu i nie oddały go już do końca. W drugiej połowie dwukrotnie przewaga gospodyń sięgnęła 10 punktów (48:38 w 24. minucie, 54:44 w 31. minucie), ale silny zespół z Krakowa zdołał zbliżyć się na zaledwie trzy oczka (57:54), kiedy do końca spotkania zostały jeszcze ponad 4 minuty. W decydujących akcjach punkty dla CCC zdobywały liderki: Evanthia Maltsi, Megan Frazee, Valeriya Musina, Iva Perovanovic i Sharnee Zoll. Każda z piątki wymienionych zawodniczek rzuciła ponad 10 punktów.

- Z pewnością dobrze zbilansowana gra w ataku ułatwiła nam odniesienie zwycięstwa. Lubię, kiedy ciężar zdobywania punktów rozkłada się na kilka zawodniczek, tych grających pod koszem i na dystansie, bo wtedy jesteśmy znacznie trudniejsi do powstrzymania - przyznał Rusin.
Pierwszą rundę rozgrywek polkowiczanki zakończyły na drugim miejscu w tabeli, ze stratą jednego punktu do prowadzącej Wisły. Już w najbliższą środę rozpocznie się runda rewanżowa, w której koszykarki CCC powalczą o to, by na finiszu sezonu zasadniczego przeskoczyć "Białą Gwiazdę" w tabeli.

CCC Polkowice - Wisła Can-Pack Kraków 71:65 (23:17, 17:18, 11:9, 20:21)
CCC: Maltsi 15 (2), Frazee 13 (1), Musina 13 (1), Perovanovic 13, Zoll 11 (1), Majewska 4, Gajda 2, Walich 0.
Wisła: Kobryn 25, Phillips 12, Dabovic 7 (1), Powell 6, Ujhelyi 6, Bjelica 5, De Mondt 2, Pawlak 2, Krężel 0, Czarnecka 0.

Ford Germaz Ekstraklasa
Pozostałe wyniki 13. kolejki: Odra - Energa 57:63, Lotos - AZS P. 85:45, Widzew - ŁKS 67:85, AZS G. - MUKS 86:73, Tęcza - Artego 59:67.

1. Wisła Kraków 13 25 1.352
2. CCC Polkowice 13 24 1.322
3. Lotos Gdynia 13 23 1.324
4. ROW Rybnik 13 23 1.146
5. Energa Toruń 13 21 1.119
6. AZS Gorzów Wlkp. 13 21 1.059
7. ŁKS Łódź 13 21 1.042
8. Artego Bydgoszcz 13 19 0.935
9. Lider Pruszków 13 18 0.968
10. Widzew Łódź 13 18 0.874
11. Tęcza Leszno 13 17 0.831
12. Odra Brzeg 13 16 0.875
13. MUKS 13 14 0.754
14. AZS Poznań 13 13 0.650

Następna kolejka (środa, 21 grudnia): CCC - ŁKS (17.45, TVP Wrocław), Lotos - Wisła (17.15, TVP Sport), Widzew - MUKS, Energa - AZS Poznań, ROW - Artego, AZS Gorzów - Lider, Tęcza - Odra (25.01.2012).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska