Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przedszkolaki mówią po chińsku

Ewelina Oleksy
Dzieci z przedszkola Król Maciuś bez trudu rysują wskazane chińskie znaki
Dzieci z przedszkola Król Maciuś bez trudu rysują wskazane chińskie znaki Tomasz Hołod
Nihao - wita się sześcioletnia Asia Zakowicz z przedszkola Król Maciuś przy ul. Grabiszyńskiej we Wrocławiu. Razem z kolegami z grupy bez problemu liczy po chińsku do 10 i rysuje na tablicy zadany przez nauczycielkę znak.

Przedszkole przy Grabiszyńskiej jest jedynym na Dolnym Śląsku, które daje dzieciom możliwość nauki chińskiego.
- Dzieci mają nadzwyczajny dar do uczenia się języka. Uznaliśmy, że szkoda byłoby go zmarnować - tłumaczy Anna Dąbrowska, autorka programu nauczania. - Sam angielski to zdecydowanie za mało - podkreśla.

Wybór padł na język, którym mówi najwięcej ludzi na świecie.
- Bo oni albo będą naszymi pracodawcami, albo pracownikami. Poza tym co czwarty człowiek na świecie mówi po chińsku - tłumaczy Dąbrowska. Naukę języka obcego wszystkie dzieci zaczynają jednak od... rosyjskiego. Dopiero później jest wprowadzany angielski, a jeszcze później chiński z dialektem mandaryńskim, czyli najbardziej znanym na świecie.

Po skończeniu przedszkola maluchy kontynuują naukę w Szkole Podstawowej Leonardo da Vinci przy ul. Blacharskiej. W obu placówkach zajęcia prowadzi ta sama osoba.
- Na zajęciach omawiamy i język, i kulturę. Dzieci uczą się zwrotów grzecznościowych, liczebników, nazw kolorów i świąt. Poznają również proste piosenki, wierszyki. Są też specjalne zajęcia z kaligrafii. Znaki malujemy prawdziwym tuszem - wymienia Irmina Sochacka, nauczycielka, która przez kilkanaście lat mieszkała w Chinach.

Dyrektor placówki zapowiada, że chce nawiązać współpracę z uniwersytetem w japońskim Hamamatsu, który ma doświadczenie w nauczaniu języka chińskiego. Wszystko po to, by w najbliższej przyszłości uczyć tego języka we Wrocławiu na większą skalę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska