Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: Śląsk lepszy od Czarnych (ZDJĘCIA)

Paweł Kucharski
Koszykarze Śląska Wrocław pokonali Energę Czarnych Słupsk 83:68 i potwierdzili, że niedawne zwycięstwo z Treflem Sopot nie było dziełem przypadku.

TRANSMISJA NA ŻYWO

Wygrana z nadmorską ekipą trenera Dainiusa Adomaitisa przyszła wrocławianom łatwiej, niż się spodziewano. Co prawda goście zaczęli od prowadzenia 5:0, ale jak się później okazało, były to miłe złego początki. Gospodarze nie pozwolili Czarnym na uzyskanie większej przewagi, a gdy już złapali swój rytm gry, to nie było na nich siły. Praktycznie każdy zawodnik Śląska, który pojawił się na parkiecie, dołożył swoją cegiełkę do końcowego sukcesu. Swoje "pięć minut" miał nawet Piotr Niedźwiedzki. Młody środkowy znów zaczął mecz w pierwszej piątce i zdobył sześć punktów.

Jak zwykle po profesorsku zagrał Robert Skibniewski. Nasz rozgrywający znów zakończył mecz z podwójną zdobyczą punktów i asyst, a po jego dwójkowych akcjach z Aleksandarem Mladenoviciem ręce aż same składały się do oklasków.

W trzeciej kwarcie przewaga gospodarzy sięgnęła aż 16 oczek (51:35). Śląsk grał bardzo dobrze w obronie i skutecznie w ataku. Co godne podkreślenia, wrocławianie mieli zdecydowaną przewagę w polu trzech sekund. Wygrali nawet rywalizację o zbiórki, co w tym sezonie zdarzało im się bardzo rzadko.

Czwarta kwarta to już całkowita dominacja Śląska i obraz bezradności Czarnych. Trener Adomaitis starał się rotować skład, ale wszystko na nic. W pewnym momencie Litwin nie wytrzymał nerwowo: rzucił się z pretensjami do sędziów, za co został ukarany przewinieniem technicznym.

Ostatecznie Śląsk pokonał Czarnych 83:68, a jedyne, czego możemy żałować, to fakt, że swojej szansy nie dostali młodzi koszykarze, jak Jarosław Zyskowski czy Kacper Sęk. Teraz przed ekipą Rajkovicia cztery kolejne wyjazdy: do Starogardu Gdańskiego, Kołobrzegu, Poznania i Zielonej Góry. Przed własną publicznością Śląsk zagra dopiero 16 grudnia przy okazji derbów z PGE Turowem Zgorzelec.

Śląsk Wrocław - Energa Czarni Słupsk 83:68 (17:17, 26:15, 16:16, 24:20)

Śląsk: Vairogs 20 (3), Mladenović 18, Skibniewski 13 (2), Graham 11, Calhoun 8 (2), Niedźwiedzki 6, Koelner 3 (1), Bogavac 2, Buczak 2, Bochno 0.
Czarni: Burrell 17 (1), Cesnauskis 12 (2), Leończyk 11, Weaver 9, Hinson 8 (2), Kikowski 5 (1), Morrison 4, Roszyk 2.

Natchnieni zwycięstwem nad Treflem Sopot koszykarze Śląska Wrocław podejmą dziś w Orbicie (godz. 19) Energę Czarnych Słupsk. Łatwo nie będzie, wszak rywale to brązowi medaliści poprzedniego sezonu, którzy w obecnych rozgrywkach przegrali tylko raz, z Anwilem przed własną publicznością.

Można z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, że nie byłoby sukcesów nadmorskiej ekipy, gdyby nie Dainius Ado-maitis. Tak, tak. Ten Dainius, co to był niegdyś ulubieńcem kibiców Śląska i który sięgnął z ekipą WKS-u po dwa złote medale mistrzostw Polski. Dziś Litwin potwierdza, że do "trenerki" ma nie mniejszy talent niż do boiskowej rywalizacji.

PAUL GRAHAM ZAPRASZA NA MECZ

W Orbicie nie będzie jednak miejsca na sentymenty, a pikanterii spotkaniu dodaje kurtuazyjna wizyta w Słupsku byłego marszałka Grzegorza Schetyny podczas kampanii wyborczej.
- Będę kibicował Czarnym, dopóki Śląsk nie awansuje do ekstraklasy - mówił, dolewając oliwy do ognia, który rozpala niezdrowe emocje w koszykarskim środowisku Wrocławia.
No, ale my nie o tym, a o polityce można poczytać parę stron wcześniej. Zajmijmy się więc koszykówką.

- Czarni mają może i słabszy skład od Trefla, ale jest to lepsza drużyna - zauważa trener Śląska Miodrag Rajković. Ciepło o swoich rywalach wypowiada się również Robert Skibniewski. - Bardzo cenię sobie myśl trenerską Dainiusa Adomaitisa, który trzyma się mocno swoich zasad w obronie i w ataku - mówi lider WKS-u.

Na kogo trzeba uważać? Po prostu, na Czarnych. Drużyna ze Słupska dysponuje szerokim i wyrównanym składem. Praktycznie wszyscy zawodnicy w talii Adomaitisa mogą w każdym momencie wziąć na swoje barki ciężar gry i wygrać spotkanie. Olbrzymim atutem rywali jest także duża liczba polskich graczy. "Ado" nie musi drżeć, gdy na parkiet trzeba posłać dwóch rodzimych koszykarzy. Paweł Leończyk, Krzysztof Roszyk, Zbigniew Białek (obecnie kontuzjowany, we Wrocławiu nie zagra) i Paweł Kikowski to nie wszystko. Nasz paszport posiada
również litewski rozgrywający Mantas Cesnauskis.

Mimo to zapowiada się ciekawe widowisko. Zwłaszcza że po wygranej z Treflem Śląsk poczuł się mocny, a do tego będzie miał wsparcie kibiców. Bilety? Jak zwykle - www.bilety.slask. wroclaw.pl. Warto wybrać się do Orbity, bo po serii wyjazdów WKS znów zawita do Wrocławia dopiero 16 grudnia.

Tauron Basket Liga

10. kolejka

W środę grają: Basket - Polpharma (18), Śląsk - Energa (19), PGE Turów - Anwil (20.05). W czwartek grają: AZS - ŁKS (18), Siarka - Politechnika (20). 30.11: Zastal - Trefl (19). Pauzuje: Kotwica.

1. PGE Turów Zgorzelec 8 16 1.274
2. Anwil Włocławek 8 14 1.063
3. Trefl Sopot 8 13 1.189
4. Energa Czarni Słupsk 7 13 1.105
5. Kotwica Kołobrzeg 9 13 0.954
6. Zastal Zielona Góra 7 12 1.055
7. PBG Basket Poznań 9 12 0.909
8. AZS Koszalin 7 11 1.016
9. Śląsk Wrocław 8 11 0.983
10. Politechnika W-wa 8 10 0.906
11. ŁKS Łódź 8 10 0.877
12. Siarka Tarnobrzeg 7 9 0.943
13. Polpharma Starogard 8 9 0.872

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Koszykówka: Śląsk lepszy od Czarnych (ZDJĘCIA) - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska