O ile pierwsze minuty spotkania były w miarę wyrównane, to im dłużej trwało to spotkanie, to dominacja Anwilu była coraz większa. Gospodarze budowali swoją przewagę dzięki licznym zbiórkom na atakowanym koszu. To dawało im szansę na ponawianie akcji i punkty drugiej szansy.
W trzeciej kwarcie było już 61:39 dla Anwilu. W ostatnich dziesięciu minutach wrocławianie podreperowali wynik, ale odwrócić losów rywalizacji już nie potrafili.
Anwil Włocławek - Śląsk Wrocław 84:70 (19:16, 23:14, 23:20, 19:20)
Anwil: Lewis 20, Edwards 16, Berisha 13 (1), Allen 13, Majewski 9 (3), Nowakowski 7 (1), Szubarga 5 (1), Sokołowski 1, Wołoszyn 0, Pietrzak 0, Glabas 0.
Śląsk: Mladenović 18, Graham 14 (1), Bogavac 13 (2), Calhoun 7 (1), Skibniewski 6, Zyskowski 4, Bochno 3 (1), Niedźwiedzki 2, Buczak 2, Vairogs 1, Koelner 0, Sęk 0.
0:00 - koniec meczu. Śląsk przegrał we Włocławku 70:84.
1:53 - w tej chwili piątka Śląska wygląda następująco: Graham, Koelner, Bochno, Sęk, Niedźwiedzki. Mecz już jest rozstrzygnięty. Anwil nie odda zwycięstwa. Na tablicy 81:65.
2:59 - w miejsce Skiby na parkiet po raz pierwszy wchodzi Bochno.
3:50 - piąty faul Bogavac. Serb zdobył 13 oczek.
4:06 - Śląsk nieco podreperował wynik. Po wolnym Skibniewskiego jest 75:63 dla Anwilu.
4:06 - piąty faul Lewisa, który zdobył w tym meczu aż 20 punktów.
5:11 - niesportowy faul Skiby. Będą rzuty wolne i piłka dla Anwilu, ale wcześniej czas dla Rajkovicia.
5:42 - czwarty faul Mladenovicia.
5:50 - ale lot nad obręczą Calhouna. Po jego dobitce tracimy do Anwilu 12 punktów.
6:25 - pierwsze w meczu punkty Zyskowskiego i jest 71:57.
8:40 - po akcji Edwards już 67:50. W odpowiedzi Skiba - 67:52.
IV KWARTA
0:00 - po trzeciej kwarcie Anwil prowadzi 65:50.
0:20 - przegrywamy 48:65.
3:31 - wsad Grahama, ale wciąż przegrywamy 39:58.
5:15 - niestety, Śląsk na razie nie istnieje w drugiej połowie. Po rzutach wolnych Szubargi jest już 54:34.
5:31 - znakomity blok Allena na Buczaku!
5:36 - po raz pierwszy dziś na ławce rezerwowych siada Skiba. Anwil 50. Śląsk 34.
8:01 - nie mamy dobrych wieści z Hali Mistrzów. Anwil prowadzi już 48:32.
10:00 - zaczynamy drugą połowę. W piątce Śląska Koelner.
III KWARTA
W pierwszej pólowie punkty dla Śląska zdobywali: Mladenović 9, Graham 7, Bogavac 6, Calhoun 3, Skibniewski 3, Buczak 2.
0:00 - koniec pierwszej połowy. Anwul 42. Śląsk 30.
0:31 - po trójce Majewskiego gospodarze odskakują na 40:29.
1:39 - indywidualna akcja w kontrze Grahama i jest 33:29 dla Anwilu. Na parkiecie włocławskie cheerleaderki.
4:21 - blok Mladenovicia (trzeci w meczu!), punkty Grahama - 28:23.
5:00 - przy stanie 28:21 dla Anwilu o czas poprosił trener Rajković.
5:55 - kapitalny blok Mladenovicia na Edwardsie!
6:10 - na parkiecie... Sęk. To on teraz kryje Szubargę.
6:20 - kapitalny fragment gry Berishy. Po trójce reprezentanta Polski Anwil powiększa prowadzenie do sześciu punktów.
6:40 - Mladenović zacząl punktować. Ma już cztery oczka i jedno wymuszone przewinienie (23:20).
9:02 - dwa kompletnie nieudane rzuty za trzy Vairogsa. Piłka nawet nie dotknęła obręczy (19:16).
10:00 - jakby na nasze życzenie, na parkiecie jest Mladenović.
II KWARTA
Dodajmy, że ani na chwilę do gry nie wszedł jeszcze Mladanović. Czy "Aca" okaże się asem w tali Rajkovicia?
0:00 - równo z syreną trafia Lewis. Po pierwszej kwarcie przegrywamy 16:19.
1:40 - mieliśmy kontrę, mieliśmy przewagę, ale Bogavac sfaulował w ataku. W miejsce Serba na parkiecie Vairogs.
2:24 - po trójce Calhouna prowadzimy 14:11.
3:22 - kolejna starta gospodarzy i trener Mutapicić poprosił o czas. Wciąż 9:10.
3:37 - na parkiecie po raz pierwszy Berisha.
4:00 - prosta strata Anwilu, przy prowadzeniu Śląska 10:9.
5:02 - na parkiecie z bólu zwija się Niedźwiedzki. Czas na zmianę. W miejsce "Niedźwiedzia" Buczak. Dodajmy, że Piotrka żegnały brawa włocławskiej publiczności.
6:39 - oj, to musiało zaboleć. Calhoun nadział się na blok potężnego Edwardsa.
7:08 - ależ akcja Skiby. 5:8.
7:33 - drugi faul Niedźwiedzkiego, a Lewis zagrał za dwa z faulem.
8:08 - Skiba zebrał w ataku po swoim niecelnym rzucie, podał do Bogavaca, a ten za trzy! Anwil - Śląsk 3:6.
Dość nieoczekiwanie rozgrywającego Anwilu, Szubargę, od pierwszych akcji kryje Bogavac.
9:22 - Graham za trzy!
9:59 - zaczynamy!
I KWARTA
19:59 - pierwsza piątka Śląska - Skibniewski, Graham, Calhoun, Bogavac, Niedźwiedzki. Szubarga, Allen, Majewski, Lewis, Edwards - to zestawienie Anwilu.
19:58 - anonser pod muchą skończył swoje show. Trzeba przyznać, że gospodarze zaczęli od mocnego uderzenia. Organizacyjnego.
19:55 - w Hali Mistrzów zgasło światło, a na parkiecie pluszowy rottweiler z jęzorem na wierzchu gra na gitarze - to element prezentacji Anwilu.
19:54 - rozpoczęła się prezentacja. Kibice przywitali wrocławian umiarkowanie. Obyło się bez głośnych gwizdów, za to można było usłyszeć nawet pojedyncze brawa.
19:50 - trwa rozgrzewka obu zespołów. Na trybunach coraz więcej kibiców.
19:43 - w kuluarach hali usłyszeliśmy, że nie ma już biletów na to spotkania. Wszystko wskazuje więc na to, że mecz obejrzy komplet, czyli ok. cztery tysiące widzów.
19:41 - dobry wieczór z Włocławka. Po pięciogodzinnej podróży ekipa Gazety Wrocławskiej jest już w Hali Mistrzów, gdzie za niespełna 20 minut rozpocznie się szlagier 8. kolejki Tauron Basket Ligi. Anwil - Śląsk. Już same nazwy obu drużyn wywołują u kibiców ciarki na plecach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
