Miasto rozstrzygnęło niedawno przetarg i wybrało firmę, która za ok. 6 mln zł ustawi je na nowo i będzie je opróżniać przez kolejne 3 lata. Mimo pozytywnie zakończonej procedury z ulic zniknęły jednak pojemniki, które stały tam dotąd.
Jednego z nich nie ma np. na ulicy Długiej, niedaleko Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta, który zajmuje się sprawą. W urzędzie rozdzwoniły się telefony od mieszkańców, którzy myśleli, że miasto zupełnie zrezygnowało z akcji "Stop psim kupom!".
- Stare pojemniki były już zniszczone. Najpierw trzeba je było zdjąć, by w to samo miejsce ustawić nowe. A że jest ich dużo, to trochę potrwa - uspokaja Ewa Mazur ze ZDiUM. Dodaje że od dzisiaj firma obsługująca pojemniki, zacznie je montować.
Czy uważasz, że akcja "Stop psim kupom!" we Wrocławiu zdaje egzamin?
Zapraszamy do komentarzy!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?