- Niewiele osób wie, że za wyrzucenie telewizora na śmietnik grozi grzywna. Jeśli kupujemy nowy, mamy prawo oddać w sklepie stary. Sztuka za sztukę - mówi Karpiński.
Już od 2005 roku powinniśmy segregować tzw. elektrośmieci, czyli lodówki, telewizory, magnetowidy, mikrofalówki, baterie, akumulatory i żarówki elektrooszczędne. - Ale punktów zbiórki odpadów elektrycznych jest w mieście tylko kilka, a większość wrocławian nie wie, gdzie one są - dodaje Karpiński.
Przypomina, że mieszczą się m.in. przy ul. Krakowskiej i Szczecińskiej.
Piotr Łyszczak, koordynator ds. ekologii i właściciel firmy Wastes Service, wyjaśnia, że nawet jeśli ktoś wie, gdzie może oddać zużyty sprzęt, problemem jest dla niego transport. Przede wszystkim dla starszych ludzi.
- My zabieramy sprzęt za darmo. Miesięcznie we Wrocławiu mamy ok. 50 zgłoszeń, ale wciąż niewiele osób o nas wie - mówi Łyszczak.
Zbiórki zużytych baterii lub starego, zepsutego sprzętu RTV i AGD są organizowane dość regulanie w ramach Sprzątania Świata lub akcji ekologicznych. Tak będzie w centrum handlowym Bielany już jutro w godz. 10-18. Hasło: "Recykling przynosi owoce". Bo każdy, kto przyniesie elektrośmieci, dostanie... gruszki, śliwki i jabłka. Będzie można spotkać tam ekologa Dominika Dobrowolskiego.
A jeśli sprzęt, którego już nie chcemy, wciąż działa, warto go oddać biedniejszym. Marian Borowski, kierownik jadłodajni Caritas przy ul. Słowiańskiej, przekonuje, że dzięki takim darom jej klienci mają meble i sprzęt elektroniczny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
