Wniosek o wpisanie Solpolu na listę zabytków został odrzucony. - Nie udało się udowodnić wartości artystycznych, historycznych czy naukowych, które wskazywałyby, że powinien on zostać wpisany do rejestru zabytków - tłumaczy Barbara Obelinda-Nowak, dolnośląska konserwator zabytków.
Decyzja nie jest jeszcze prawomocna, ale odwołać się od niej może właściwie jedynie właściciel budynku, czyli Zygmunt Solorz-Żak. Biznesmen jest jednak zadowolony z decyzji konserwator zabytków. Jego bliski współpracownik Józef Birka przyznaje, że spodziewali się takiego zakończenia sprawy. - Dziwne by było, gdyby ruina została okrzyknięta zabytkiem - tłumaczy.
Wpisanie Solpolu do rejestru oznaczałoby, że nie można go wyburzyć. Za dwa tygodnie, gdy decyzja się uprawomocni, nic nie będzie stało na przeszkodzie, by popularny niegdyś dom handlowy zniknął z mapy Wrocławia.
W miejscu Solpolu, Solorz chce postawić nowy, większy budynek, który zajmowałby również sąsiednią, należącą do niego działkę. - Chcemy, by był to obiekt wielofunkcyjny. Mogłyby być tam sklepy, biura, a możliwe, że także przestrzeń hotelowa. Przede wszystkim chcemy jednak stworzyć parking podziemny na ok. 100 miejsc - opowiada Birka. Tłumaczy, że to najsłabszy punkt istniejącego obecnie Solpolu - nie ma jak do niego dojechać.
Zanim jednak Solpol zostanie zburzony, a w jego miejscu powstanie nowy budynek, minie trochę czasu. - Na początku chcemy przeprowadzić badania rynku, które wykażą, na jakie obiekty jest zapotrzebowanie. Jest jednak pewne, że nie powstanie tam kolejna galeria handlowa. Tych w okolicy nie brakuje - wyjaśnia Birka.
Właściciele Solpolu mają jeszcze jeden pomysł. Chcieliby dogadać się z inwestorem, który wykupi budynek przylegający do domu handlowego, by wspólnie zainwestować w parking. Sami nie zdecydują się na jego kupno, bo i tak mają już wystarczająco dużo powierzchni do wykorzystania.
Towarzystwo Upiększania Miasta Wrocławia oraz fundacja Transformat, które wnioskowały o wpisanie Solpolu na listę zabytków, chcą dalej walczyć o zachowanie budynku. Sprawę chcą przedstawić generalnemu konserwatorowi zabytków. - Czy się to komuś podoba, czy nie, Solpol jest symbolem lat 90. - mówi Przemysław Filar z TUMW.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
