Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: Śląsk zawiódł fanów (ZDJĘCIA)

Paweł Kucharski
Patryk Ciechanowski - Mirek
Około dwóch tysiący kibiców zgromadził towarzyski mecz koszykarzy Śląska z MKS-em Dąbrowa Górnicza w Orbicie.

Jak na spotkanie przedsezonowe frekwencja to niemała, ale dziwić chyba nie powinna. Była to bowiem pierwsza okazja dla kibiców, by na żywo zobaczyć swoich ulubieńców przed rozpoczęciem zmagań w Tauron Basket Lidze. Poza tym, na ekstraklasowy zespół WKS-u czekaliśmy trzy lata. Wraca w tym roku.

Pierwsze wrażenie, jakie pozostawili po sobie podopieczni trenera Miodraga Rajkovicia, na kolana nie powala. Wrocławianie przegrali z pierwszoligowym MKS-em 67:74. Pewnym usprawiedliwieniem dla nich może być fakt, że w dniu meczu serbski szkoleniowiec zafundował im ciężki trening. Efekty można było zobaczyć na parkiecie. Zawodnicy Śląska grali ospale, ich akcjom brakowało dynamiki, a zdobywanie punktów przychodziło im z wielkim trudem.

Zaczęło się bardzo optymistycznie. Po pierwszej kwarcie gospodarze prowadzili 20:15, a najlepsi na parkiecie w ekipie Śląska byli Slavisa Bogavac oraz Aleksandar Mladenović. W dalszej części spotkania nie udało im się jednak uzyskać większej przewagi. Goście utrzymywali się w grze między innymi dzięki celnym rzutom za trzy punkty. Prym w tym elemencie wiedli Łukasz Szczypka (cztery celne) i Krzysztof Morawiec (trzy).

Wyrównana walka trwała także w kwarcie trzeciej i czwartej. I choć wynik oscylował w okolicach remisu, to spotkanie nie było porywającym widowiskiem. Po obu drużynach było widać, że do szczytowej, startowej formy jeszcze im trochę brakuje.

Losy spotkania rozstrzygnęły się w ostatnich minutach. Przyjezdni znów trafili ważne rzuty zza linii 6,75 metrów, a wrocławianie nie potrafili skończyć kilku kolejnych akcji. Ostatecznie Śląsk przegrał 67:74.
- Mieliśmy dziś rano poważny trening, ale, z całym szacunkiem dla MKS-u, to i tak powinniśmy wygrać ten mecz. Po raz pierwszy graliśmy w swojej hali, frekwencja dopisała i może niektórych graczy zjadła trema? Tak czy inaczej nie powinniśmy pozwalać rywalom, żeby w naszej hali rzucili aż 74 punkty - podsumował ten mecz Robert Skibniewski, który choć nie zdobył ani jednego punktu, to zapisał na swoim koncie aż 8 asyst. Indywidualnie można wyróżnić także Aleksandara Mladenovicia, autora 14 oczek i 9 zbiórek.

Śląsk Wrocław - MKS Dąbrowa Górnicza 67:74 (20:15, 19:26, 15:13, 13:20)

Śląsk: Mladenović 14, Bogavac 10 (1), Calhoun 9 (1), Graham 8 (1), Zyskowski 8, Buczak 7 (1), Vairogs 7 (1), Bochno 2, Niedźwiedzki 2, Koelner 0, Skibniewski 0.

MKS: Szczypka 22 (4), Zieliński 17, Wołoszyn 10, Morawiec 9, Kulikowski 6, Zmarlak 4, Grzegorzewski 3, Kubista 2, Piechowicz 1, Wójcik 0, Zawadzki 0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Koszykówka: Śląsk zawiódł fanów (ZDJĘCIA) - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska