KGHM Zagłębie Lubin - ŁKS Łódź 2:1 (1:1)
Bramki: Woźniak 9, 77 - Saganowski 45.
Zagłębie: Isailović - Rymaniak, Reina, Hanek, Costa (87 Telichowski) - Pawłowski, Rakowski, Rachwał Ż, Abwo (83 Dąbrowski) - Woźniak Ż, Sernas (71 Gancarczyk).
ŁKS: Velimirović - Golański, Łabędzki Ż, Klepczarek, Kaczmarek Ż - Szałachowski Ż, Łukasiewicz Ż, Kascelan, Nowak (80 Bykowski) - Saganowski, Mięciel.
Sędziował: Marcin Borski (Warszawa).
TAK RELACJONOWALIŚMY TO SPOTKANIE NA ŻYWO:
Koniec meczu. Zagłębie w pełni zasłużenie zdobyło dziś trzy punkty.
Upłynął już podstawowy czas gry. Sędzia doliczył cztery minuty.
88 min - mogło być po meczu! Kapitalne zachowanie Rakowskiego, który ograł obrońcę i technicznym lobem starał się pokonać Velimirovicia. Niestety, niecelnie.
Do końca meczu już tylko pięć minut. Lubinianie cały czas muszą być skoncentrowani, bowiem łodzianie nie rezygnują z doprowadzenia do remisu.
77 min - GOOOOOOLLL! WOŹNIAK! - błyskotliwy Abwo urwał się Golańskiemu, podał do Woźniaka, a ten technicznym strzałem piętą pokonał Velimirovicia. Zagłębie - ŁKS 2:1!
74 min - niebywałe! Strzał po długim rogu Pawłowskiego był niecelny, ale akcję zamykał Costa, któremu centymetrów zabrakło, żeby wepchnąć piłkę do bramki.
73 min - bardzo dobrze dysponowany dziś Woźniak uderzył z kilkunastu metrów, ale dobrą interwencją popisal się Velimirović.
70 min - znów było blisko. Bardzo ładny strzał z 20 metrów Pawłowskiego. Niestety, piłka o ok. pół metra minęła słupek bramki ŁKS-u.
Do końca meczu pozostało mniej niż pół godziny. Zagłębie w dalszym ciągu jest lepsze, stwarza sobie dobre okazje, ale nie potrafi postawić kropki nad i.
58 min - wielkie szczęście ŁKS-u. Po rzucie rożnym i strzale Sernasa, Kaczmarek wybił piłkę z linii bramkowej.
53 min - znów szturm Zagłębia. Abwo podał do Rakowskiego, ten minął dwóch łodzian, ale przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gości.
50 min - ładna akcja Zagłębia. Sernas do Woźniaka, ale ten uderzył w sam środek bramki, gdzie dobrze ustawiony był Velimirović.
Zaczynamy drugą część gry. Oba zespoły bez zmian w składach.
Koniec pierwszej połowy. Lubinianie byli w niej lepsi, ale moment nieuwagi w końcówce kosztował ich utratę bramki.
45 min - Gol dla ŁKS-u... - Kaczmarek zagrał w pole karne, a niefrasobliwość obrońców Zagłębia wykorzystał Saganowski, który z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki.
Pięć minut do końca pierwszej połowy.
38 min - ależ błąd Reiny z Isailoviciem. Piłkarze Zagłębia nie zrozumieli się, który z nich ma ruszyć do piłki. Przejął ją więc Saganowski, ale bramkarz Miedziowych popisał się kapitalną interwencją.
Wzrasta napór gospodarzy. Zagłębie co rusz niepokoi defensywę ŁKS-u.
35 min - to była stuprocentowa okazja dla Zagłębia! Z kapitalną kontrą wyszedł Abwo, podał do Sernasa, który znalazł się w sytuacji sam na sam z Velimiroviciem. Niestety Litwin trafił w bramkarza ŁKS-u...
30 min - ładna dwójkowa akcja Woźniaka z Sernasem. Niestety uderzenie Litwina sprzed linii pola karnego niecelne.
Za nami 25 minut rywalizacji. Spotkanie jest toczone w dość szybkim tempie, ale piłkarzom obu drużyn ciężko o klarowne sytuacje w polu karnym. Warto zwrócić uwagę, że już czterech graczy zostało upomnianych żółtą kartką.
21-letni Woźniak jest obecnie najlepszym strzelcem Zagłębia w tym sezonie. Na swoim koncie ma trzy bramki - dwie w lidze i jedną w Pucharze Polski.
9 min - GOOOOOL DLA ZAGŁĘBIA!!! - dośrodkowanie z prawej strony Rymania wprost na głowę Woźniaka. Napastnik Zagłębie popisał się kapitalnym strzałem głową z ok. 12 metrów. Velimirović wyciągnął się jak struna, ale nie miał żadnych szans.
Dopiero pięć minut gry za nami, a sędzia Borski już dwukrotnie zmuszony był wyciągać żółty kartonik. Upomniani zostali Kaczmarek z ŁKS-u i Rachwał z Zagłębia.
Kibice ledwie zasiedli na trybunach Dialog Areny, a Zagłębie już miało dobrą okazję. Po dośrodkowaniu Pawłowskiego szczupakiem próbował uderzać Hanek, ale nieskutecznie.
Zaczęli.
Za pięć minut pierwszy gwizdek sędziego.
Trener Jan Urban zdaje sobie chyba sprawę z tego, jak ważne spotkanie dziś go czeka. Od pierwszej minuty w jego zespole dwóch nominalnych napastników - Darvydas Sernas i Arkadiusz Woźniak.
Zaczynamy naszą realcję live!
Stawką tego spotkania będą dla lubinian nie tylko trzy punkty, ale również, a może przede wszystkim, posada ich szkoleniowca. Pozycja Jana Urbana wisi na włosku i jeśli Szymon Pawłowski i spółka nie zdobędą dziś trzech punktów, to na Dialog Arenie już wkrótce pojawi się nowy trener.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?