Kilka lat temu spotkania koszykarzy PGE Turowa ze Śląskiem elektryzowały wszystkich kibiców w regionie. Tym razem w Zielonej Górze, przy okazji Memoriału Lecha Birgfellnera, stawiła się ledwie garstka fanów obu zespołów. Gdyby starcie toczyło się o stawkę, zapewne byłoby inaczej. Ale na start TBL musimy jeszcze poczekać.
Pierwsze 20 min było wyrównane. Zarówno Jacek Winnicki, jak i Miodrag Rajković rotowali składem, a także sprawdzali różne warianty gry. W barwach wicemistrzów Polski bardzo dobre wrażenie sprawiali zwłaszcza ambitny Michał Jankowski oraz silny Dallas Lauderdale. Ten drugi w pierwszej kwarcie zdobył 9 pkt i był nie do zatrzymania pod koszem. Zgorzelczanie w pierwszych 20 min zaprezentowali kilka przemyślanych i ładnych dla oka akcji, które kończył głównie Daniel Kickert.
W ekipie wrocławian świetnie prezentował się z kolei Slavisa Bogavac, na którym spoczywał ciężar zdobywania punktów. Do przerwy, głównie dzięki lepszej skuteczności w rzutach z dystansu i szczelniejszej obronie, ekipa WKS-u wygrywała 44:41.
Po zmianie stron Śląsk nabierał pewności siebie i zaczął uciekać zgorzelczanom. Wciąż nie do zatrzymania był Bogavac. PGE Turów dzielnie trzymał się jeszcze do 28 min, kiedy przegrywał tylko 54:58.
Mecz z pewnością byłby wyrównany do samego końca, gdyby nie przebłysk Pawła Buczaka, który w kilku akcjach zbudował swojej drużynie bezpieczną przewagę. Oprócz niego i Bogavaca mecz z podwójną zdobyczą punktową kończyli Bar-tosz Bochno, Robert Skibniew-ski, Aleksandar Mladenovic i Axelis Vairogs. Ostatecznie Śląsk pokonał PGE Turów 88:70.
- Oczywiście cieszy wygrana, która pokazała, że nasza praca zmierza w dobrym kierunku. Z końcowego wyniku nie ma sensu jednak wyciągać wielkich wniosków. Oba zespoły dopiero szykują się bowiem do sezonu - powiedział po meczu wychowanek PGE Turowa, a obecnie gracz Śląska Bartosz Bochno.
Kolejne mecze memoriału w sobotę i niedzielę. Dolnoślązacy zmierzą się w nich z miejscowym Zastalem i zespołem Spiska Nova Ves ze Słowacji.
Punkty dla Śląska zdobywali:
Slavisa Bogavac 24, Paweł Buczak 15, Robert Skibniewski 11, Aleksandar Mladenovic 10, Bartosz Bochno 10, Akselis Vairogs 10, Jarosław Zyskowski 5, Qarren Calhoun 3.
Punkty dla Turowa:
Daniel Kickert 12, Michał Jankowski 12, Dallas Lauderdale 11, Aaron Cel 10, David Jackson 7, Ronald Moor 7, Artur Mielczarek 5, Gierdus Gustas 4, Konrad Wysocki 2.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
