Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: W hotelach kończą się miejsca na Euro

M. Zoellner, W.Ciszkiewicz
Nowy hotel Puro przy ul. Włodkowica już przyjmuje gości
Nowy hotel Puro przy ul. Włodkowica już przyjmuje gości Piotr Warczak
Pokój na Euro 2012 w hotelu? We Wrocławiu znalezienie noclegu na czerwiec przyszłego roku graniczy z cudem.

W wielu hotelach wszystkie pokoje zostały już zarezerwowane. W innych jeszcze nie można tego zrobić, ale już wiadomo, że zęby ostrzą sobie biura podróży, które walczą o jak najlepszą ofertę dla klientów.

Co gorsza, już wiadomo, że nie powstanie część hoteli, które miały przyjąć kibiców piłki nożnej. Nie ma szans na 5-gwiazdkowy Hilton przy Podwalu. Zagrożone są też terminy oddania hotelu Hilton Garden Inn przy ul. Piłsudskiego oraz B&B przy Piotra Skargi.

Do Convention Bureau, które odpowiada za bazę noclegową w mieście w czasie mistrzostw, dzwonią natomiast mieszkańcy ze swoimi ofertami. - Mam całą masę telefonów. Ktoś chce wynająć pokój, ktoś inny całe mieszkanie, oferują też przyczepy campingowe. A my nie jesteśmy w stanie wszystkiego sami zweryfikować - opowiada Magdalena Piasecka, szefowa Convention Bureau.
To właśnie wrocławianie mają być receptą na kłopoty, związane ze zbyt ubogą bazą hotelową. Miasto skorzysta na tym, że mieszkańcy chcą zarobić i pomoże im w tym. W efekcie, choć częściowo uda się zaspokoić potrzeby kibiców. - Powstaje specjalny pakiet, który przygotowujemy z biurami nieruchomości. Będzie jedno miejsce ze wszystkimi ogłoszeniami: dla kibiców i właścicieli mieszkań. Będą też promocyjne ceny - wyjaśnia Piasecka.

Dodatkowym wsparciem ma być współpraca z akademikami. Wbrew zapowiedziom, uczelnie zgodziły się przyjąć kibiców. Ale same ustalą, ile miejsc chcą na ten cel przeznaczyć.

Od Euro 2012 we Wrocławiu dzieli nas niespełna rok. W wielu hotelach eurogorączka jednak już trwa od dawna. Próbowaliśmy zarezerwować miejsca na 8, 12 i 16 czerwca. Właśnie wtedy w stolicy Dolnego Śląska rozegrane zostaną mecze piłkarskich mistrzostw Europy. Pytaliśmy zarówno w drogich, 5-gwiazdkowych hotelach, jak i tych mniejszych, tańszych i o gorszym standardzie. W wielu z nich nie ma na to żadnych szans, mimo że ceny już dzisiaj są wysokie, a na Euro będzie jeszcze drożej.

- Na żaden z tych trzech dni nie mamy wolnych miejsc - usłyszeliśmy w Monopolu. Za dobę w tym 5-gwiazdkowym hotelu trzeba zapłacić od 500 do (bagatela!) 1950 zł za osobę. Wszystkie łóżka są także zarezerwowane w hotelu Tumskim na Wyspie Słodowej (od 260 zł do 380 za pokój jednoosobowy), nie udało się nam także w Dworze Polskim (od 256 zł do 400 zł za osobę). - U nas jest jeszcze połowa wolnych miejsc. Ceny na czas Euro są do negocjacji - powiedzieli nam z kolei w hotelu im. Jana Pawła II na Ostrowiu Tumskim.

Są jednak obiekty, które jeszcze nie robią rezerwacji na przyszły rok. Miejsca będą czekać na odpowiedni moment w Haston City Hotelu przy ul. Irysowej (111 łóżek, 190-450 zł/os), Radissonie przy u. Purkyniego (162 miejsca), hotelu Etap przy ul. Wyścigowej (108 miejsc, 151 zł/os) oraz hostelu Cinnamon przy ul. Kazmierza Wielkiego (50 miejsc, ceny od 35 zł za miejsce w pokoju 12-osobowym). Dodajmy, że obecne ceny do czerwca 2012 na pewno wzrosną. Hotele przygotują ofertę specjalną, cenników jednak jeszcze nie ujawniają.

Z miejscami miało być lepiej, bo zapowiadało się, że do Euro 2012 powstanie aż dziesięć nowych hoteli. Już wiadomo, że nici będą z 5-gwiazdkowego Hiltona przy Podwalu, w którym miało powstać 400 miejsc. Zagrożone są też terminy ukończenia budowy hotelu Hilton Garden Inn przy ul. Piłsudskiego i B&B przy ul. Piotra Skargi. Ten ostatni ma być gotowy dopiero za dwa lata. Gotowe są już hotele: Haston przy ul. Irysowej, Puro przy ul. Włodkowica i Mar-shal przy ul. Piłsudskiego. Jesienią 2011 mają zostać otwarte: Grape przy ul. Parkowej i Sleep przy ul. Kominiarskiej, a w maju 2012 r. Campanile i Premiere Class u zbiegu ulic Borowskiej i Sieradzkiej.

Czy kibice już się mają zacząć bać? Przecież przyjedzie ich do miasta kilkadziesiąt tysięcy. - We Wrocławiu w tej chwili są dostępne 44 obiekty hotelowe o łącznej liczbie ok. 7,5 tys. miejsc - mówi Magdalena Piasecka, prezes Convention Bureau, odpowiedzialnego za bazę noclegową w mieście na czas Euro 2012. - To także pensjonaty, motele, pola namiotowe i mieszkania do wynajęcia - uspokaja Piasecka. Dodaje, że wbrew wcześniejszym doniesieniom na potrzeby Euro 2012 mają też zostać wykorzystane akademiki. Każda uczelnia sama określi jednak liczbę miejsc, jaką udostępni kibicom.

Dodatkowo trwają rozmowy z agencjami nieruchomości. - Chcemy, by powstał specjalny pakiet na Euro. Mieszkańcy, którzy będą chcieli wynająć pokój, zgłoszą się do wskazanej agencji i będą załatwiali z nią formalności. Dzięki temu powstanie jedna baza takich ofert. Będą też promocyjne ceny - tłumaczy Piasecka. Do końca listopada 2011 r. pełne zestawienie takich miejsc znajdzie się w internecie. Po losowaniu drużyn, zaplanowanym na 2 grudnia br., kibice bedą mogli zacząć szukać noclegu na mistrzostwa.

Na stronie internetowej Convention Bureau można znaleźć listę hoteli znajdujących się poza Wrocławiem, z których mogą skorzystać kibice.

Takich obiektów jest ok. 50, m.in. w karkonoskich kurortach, Wałbrzychu czy Legnicy. Ale tam również z miejscami może być krucho. W legnickim hotelu Qubus również nie ma już ani jednego wolnego łóżka. Wszystkie 219 pokoi (420 łóżek) zarezerwowało biuro podróży. W głogowskim Qubusie jest trochę lepiej. Tam również miejsca "zaklepały" dla swoich klientów biura podróży, ale jak dotąd nie wszystkie. Natomiast nikt o miejsca na Euro 2012 nie pytał jeszcze w złotoryjskim Qubusie oraz luksusowym hotelu Gołębiewski w Karpaczu.
MJU, SEL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wrocław: W hotelach kończą się miejsca na Euro - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska