Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KGHM szykuje się na gorsze czasy

Urszula Romaniuk
Zarząd KGHM zapewnia, że nie będzie zwolnień. Chce przyjmować górników do pracy
Zarząd KGHM zapewnia, że nie będzie zwolnień. Chce przyjmować górników do pracy Piotr Krzyżanowski
Zarząd firmy zamierza połączyć trzy kopalnie. Związkowcy: To zagrożenie dla naszej załogi.

W KGHM jest jedno złoże i trzy kopalnie: Lubin, Polkowice-Sieroszowice i Rudna. Każda z nich ma własną dyrekcję. Zarząd Polskiej Miedzi chce zespolić wszystkie zakłady w jeden oddział ze wspólną dyrekcją.

Władze spółki zapewniają, że wtedy obniży się koszt wydobycia miedzi, poprawi bezpieczeństwo pracy, a złoże będzie lepiej wykorzystane.
Wczoraj wiceprezes zarządu Herbert Wirth przedstawił projekt pod nazwą Integracja Oddziałów Górniczych (IOG).
- Za dwa, może trzy lata ceny miedzi spadną. Przygotowujemy się na okres dekoniunktury - wyjaśnia Herbert Wirth.

Jerzy Nowak, kierownik projektu, dodaje, że zespolenie kopalń odbędzie się bez dodatkowych inwestycji. Jednocześnie zmieni się organizacja i czas pracy w kopalniach. Bezpieczeństwo ma poprawić m.in. to, że kierownicy ruchu zakładu zostaną odciążeni od spraw administracyjnych.
Zwolnień nie będzie. Przeciwnie. Jak zapewnia wiceprezes Wirth, planuje się przyjęcia górników, bo spółka potrzebuje rąk do pracy.

Jednak przeciwni temu projektowi są związkowcy. Twierdzą, że zmiany są przykrywką do rozgrabienia majątku spółki i uderzą bezpośrednio w pracowników. Wzywają decydentów do opamiętania.
- Na miejscu zarządu podałbym się do dymisji - kwituje Józef Czyczerski, szef miedziowej Solidarności.

I zarząd Polskiej Miedzi, i związkowcy są zdeterminowani

Według projektu zespolona kopalnia mogłaby rozpocząć działalność od stycznia 2009 roku. Po trzech kolejnych latach zarząd chce wprowadzić nową organizację pracy. Od 2013 roku w KGHM ma funkcjonować kopalnia zespolona z jednym kierownikiem ruchu zakładu. W proteście przeciwko tym planom Solidarność i Krajowy Związek Zawodowy Pracowników Dołowych w KGHM weszły w spór zbiorowy z zarządem. Czekają na kolejną turę negocjacji. Obie strony są zdecydowane walczyć do końca.
- Zawsze kalkulujemy ryzyko strajku, ale nie przychodzi nam do głowy, że z tego powodu będzie strajk - mówi wiceprezes KGHM Herbert Wirth.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska