18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uważaj co jesz! Oto, jak kantują w restauracjach

RED
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Photographs by Gnangarra...commons.wikimedia.org
Najlepiej zjemy w barach mlecznych i fast foodach, najgorzej - tam, gdzie spędzamy wakacje i ferie. To wnioski z kontroli 424 lokali gastronomicznych, przeprowadzonych przez Inspekcję Handlową oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w całej Polsce. Nieprawidłowości stwierdzono w aż 80 procentach miejsc! Na Dolnym Śląsku kontrolerzy pod lupę wzięli 29 restauracji i barów. Większość oblała egzamin.

Sprawdzano m.in., czy konsumenci dostają taką ilość produktów, jaką zamówili, czy kelnerzy prawidłowo wydają resztę oraz paragon, czy w każdym barze znajduje się cennik informujący również o gramaturze potraw, objętości i składnikach napojów.

Zobacz jak wypadły konkretne dolnośląskie lokale (fragment raportu)

Oto fragmenty analizy przygotowanej przez UOKiK po kontroli:

Nierzetelna obsługa
Zamiast dorsza - tańszy czarniak, a zamiast soku - napój lub nektar, o ćwierć kilo lżejsza sałatka od masy deklarowanej w menu, zawyżony rachunek o 17 zł - to niektóre z nieprawidłowości w zakresie rzetelności obsługi.

Najwięcej zastrzeżeń stwierdzono w prawie co trzeciej restauracji i klubie, najmniej - w placówkach na dworcach. Najczęściej kwestionowano zaniżanie masy potraw, esencji kawy i alkoholu w drinkach - należność została jednak pobrana tak, jakby potrawa była zgodna z deklaracją wskazaną w menu. Ponadto inspektorzy zakwestionowali stosowanie tańszych składników, np. w jednej z restauracji w menu oferowano kawę z wyższej półki przy czym parzono tańszą, w innej - zamiast oscypka - serwowano ser wędzony.

W kilku restauracjach kelnerzy automatycznie doliczali opłatę za serwis bez wcześniejszego poinformowania klienta. Porada: zamawiając posiłek w restauracji, zawierasz umowę. Klient jest zobowiązany do zapłaty, a restauracja do wykonania usługi zgodnie z umową. Jeśli niewłaściwie ją wykonano (np. brak oliwek w pizzy, niska temperatura posiłku, długie oczekiwanie, zawyżony rachunek, doliczony serwis bez naszej zgody), mamy prawo do reklamacji. Nieprawidłowości zgłaszamy od razu obsłudze. Możemy żądać posiłku zgodnego z zamówieniem lub obniżenia ceny. Jeżeli kelner dolicza serwis do rachunku, musi o tym wcześniej poinformować konsumenta.

Zamiast dorsza - tańszy czarniak, a zamiast soku - nektar. To niestety w wielu miejscach norma

Informacje o cenie
W każdym lokalu gastronomicznym musimy znaleźć cennik, jadłospis wraz z informacją o masie potraw i objętości napojów oraz datą jego sporządzenia. Powinien się on znajdować wewnątrz lub na zewnątrz lokalu. W co drugiej restauracji, nocnym klubie, placówce zlokalizowanej w rejonach letniego i zimowego wypoczynku, czy dworcu nie przestrzegano tego obowiązku. Najlepiej pod tym względem wypadły bary mleczne.

Cieszy fakt, że w toku kontroli właściciele uzupełnili brakujące dane. Porada: poznaj ceny przez złożeniem zamówienia, a nie dopiero przy płaceniu rachunku. Cennik musimy znaleźć w miejscu ogólnodostępnym. Co musi zawierać? Przede wszystkim datę jego wystawienia, nazwę potrawy, jej ilość oraz zawartość głównego składnika (np. pierogi - 7 sztuk, sok - 350 ml, sałatka z kurczakiem - mięso 100 g, drink - 20 ml alkoholu).

Przechowywanie żywności

Zamrażanie produktów, które powinny być przechowywane w temperaturze dodatniej, niewłaściwa segregacja w lodówce, towary przeterminowane - to przykłady nieprawidłowości stwierdzanych przez Inspektorów w tym zakresie. Najwięcej zastrzeżeń stwierdzono w co piątym lokalu w miejscach letniego lub zimowego wypoczynku. Najlepiej wypadły lokale na dworcach, sieciowe placówki fast food. Najczęściej towary przeterminowane stwierdzano w restauracjach i klubach (co piąty), najmniej - w fast foodach oraz barach mlecznych.

W lokalach kwestionowano m.in. niewłaściwe przechowywanie w chłodni i niesegregowanie żywności: np. krewetek razem z malinami, mięsem, kotletami; przeterminowane o ponad dwa lata pierogi mrożone, zamrażanie twarogu, chleba, łososia wędzonego. Ponadto - kontrolerzy mieli także zastrzeżenia do stanu sanitarnego lokali - w jednej z placówek wątpliwości wzbudziło brudne zaplecze kuchenne. Konsumentów także często nie informuje się, że danie, które dostają to rozmrożone danie gotowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Uważaj co jesz! Oto, jak kantują w restauracjach - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska