- Przed meczem Śląska na ulicy panuje chaos. Nie wymierzyłem dobrze - mówi zdenerowowany kierowca. Na miejscu jest komisja wypadkowa MPK. Właściciela golfa czeka niemiła niespodzianka. Auto jest lekko pogniecione i ma rozbity reflektor. Autobus popchnął go tak, że zahaczył o stojące obok rusztowania. Jedno z nich ma zgięte podparcie. mało brakowało, a rusztowanie by się zawaliło.
Pani Izabela ze sklepu spożywczego naprzeciwko nie widziała zderzenia, ale usłyszała huk i wybiegła ze sklepu. Mówi, że kojarzy właściciela auta. - Codziennie tu parkuje. Na pewno to nie jego wina. Zawsze widzę, jak starannie poprawia ustawienie pojazdu, zanim wysiądzie - dodaje.
Na ulicach Ruskiej i Kazimierza w kierunku centrum jest ciasno i nerwowo. Lepiej omijać to miejsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?