Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dolnoślązaków ubywa, bo nie stać ich na liczne rodziny

Anna Gabińska
Jeśli rodzice na Dolnym Śląsku nie będą mieli pomocy państwa, poprzestaną na jedynaku
Jeśli rodzice na Dolnym Śląsku nie będą mieli pomocy państwa, poprzestaną na jedynaku Piotr Krzyżanowski
Wyobraźmy sobie, że Wałbrzych zamieszkują tylko dzieci w wieku do 18. roku życia. W ciągu 25 lat właśnie tyle, ile ma mieszkańców Wałbrzych - aż 122 tysięcy - może ubyć najmłodszych Dolnoślązaków. Tak wynika z najnowszej prognozy demograficznej Głównego Urzędu Statystycznego.

- Jeśli polityka rządu nie przestawi się na prawdziwie prorodziną, to tak się stanie - przewiduje dr Wiesław Łagodziński, statystyk i socjolog z GUS-u. - Oszczędzanie na żłobkach i przedszkolach może okazać się bardzo kosztowne dla naszego państwa w dłuższej perspektywie - zauważa.

Jego zdaniem spadek dzietności mocno uderzy w nasz region. - Wrocław wyrasta na polską "dolinę krzemową". Do tego wygrał rywalizację o Europejską Stolicę Kultury w 2016 roku. Aby nie załamał się rozwój, trzeba namawiać młode małżeństwa do licznego potomstwa - twierdzi.

Żartobliwie zauważa, że Dolnoślązacy nie pobiegną do sypialni i nie oddadzą się prokreacji na prośbę rządu. Aby zechcieli powiększać swoją rodzinę, muszą dostać odpowiednio wysokie zasiłki na dzieci i inne zachęty finansowe.

- Chciałabym mieć dwójkę dzieci, ale poprzestanę na jednym - zapowiada wrocławianka Linda Kaczmarek, matka dwuletniego Olafa.

Kiedy przeliczyła punkty rekrutacyjne do żłobka, to nawet nie próbowała walczyć o miejsce. A na prywatny żłobek jej nie stać. Została z synkiem w domu. Jednorazowe becikowe w wysokości 1000 zł nie odmieniło jej sytuacji finansowej.

Wioletta Zwolińska z Marcinowic pod Świdnicą doczekała się trójki: 6-letniego Michała, 3,5-letniej Weroniki i 1,5-rocznego Kuby. Dostaje na nie 307 zł miesięcznie zasiłku rodzinnego.

- Gdyby nie pensja męża, który ostatnio dostał lepszą pracę, nie wiedziałabym, czy opłacać rachunki, czy kupować jedzenie - wzdycha kobieta.

Prof. Jan Rymarczyk z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu przypomina, że spadek liczby dzieci przełoży się na niższe renty i emerytury ich rodziców. Tymczasem w Polsce jedna kobieta rodzi statystycznie niewiele więcej niż jedno dziecko. We Francji czy Szwecji - dwa. Oba kraje prowadzą od 30 lat przemyślaną politykę. We Francji matka trzeciego dziecka może pracować w niepełnym wymiarze czasu, bo jej pensja jest dofinansowana przez rząd. W Szwecji rodzice mają prawo do 480 dni płatnego urlopu rodzicielskiego, który mogą dowolnie podzielić między sobą. W Polsce płatny urlop macierzyński trwa 140 dni.

2+3 i więcej

Program pomocy dla rodzin wielodzietnych Rodzina Plus we Wrocławiu. Można do niego przystąpić, gdy się ma co najmniej troje dzieci. Korzyści to m.in.: bezpłatne wejścia do zoo w każdą niedzielę, bezpłatne baseny udostępniane przez wybrane szkoły podstawowe, bezpłatne dla dzieci i ulgowe dla rodziców bilety MPK w niedziele i święta. Aby skorzystać z programu, trzeba się zgłosić: Centrum Pracy Socjalnej i Rodziny ul. Dąbrowskiego 11/2 w godz. 7.30-15.30, tel. 71-782-35-95, 71-782-35-94.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska