Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rafał Dutkiewicz: 7 miast wystawi kandydatów do Senatu

Magdalena Kozioł
Michał Pawlik
"I love Polska - Obywatele do Senatu" tak ma się nazywać komitety wyborczy samorządowców, który stworzyło 7 prezydentów (Wrocławia, Poznania, Krakowa, Gdyni, Zabrza, Rzeszowa i Kielc). Jego powołanie ogłosili we wtorek w Warszawie.

Nazwisk kandydatów, których będą wspierać w tych wyborach, jeszcze nie pokazali. Stanie się to dopiero za miesiąc. Wtedy w stolicy zorganizują konwencję wyborczą. Obywatele do Senatu chcą przyciągnąć do siebie ludzi, którzy mają dość wojny polsko-polskiej i - jak podkreśla Dutkiewicz - są osobistościami zaufania publicznego. On sam na listach chętnie widziałby ekonomistę Krzysztofa Rybińskiego i Marka Goli-szewskiego, prezesa BCC. Prof. Rybiński zasłynął ostrą krytyką polityki Donalda Tuska, którego porównał z zadłużającym Polskę w latach 70. Edwardem Gierkiem.

"Wyłonieni w drodze inicjatywy niepartyjnej senatorowie mogą stanowić zarówno merytoryczną instytucję prawdziwej weryfikacji zamiarów Sejmu i rządu, jak i forum kreowania koniecznych rozwiązań, bez oglądania się na koniunkturę polityczną" - napisał w oświadczeniu Goliszewski, który kieruje organizacją skupiającą ludzi biznesu. Widzi on Senat jako izbę społeczno-samorządową na wzór niemieckiego Bundesratu czy słoweńskiej Rady Państwa.

Z Dutkiewiczem pójdzie zapewne także senator Tomasz Misiak. Takie spekulacje pojawiły się przed wczorajszą konferencją. Ile w tym prawdy?

- Bardzo dużo - mówi Misiak, który nie potwierdza jeszcze oficjalnie startu z błogosławieństwem Dutkiewicza. Kilka tygodni temu mówiło się, że pod swoje skrzydła weźmie go PSL. Nam wówczas powiedział, że skupi się na tworzeniu swojego komitetu wyborczego.

Na giełdzie z nazwiskami chętnych do Senatu wciąż pojawia się Władysław Frasyniuk - Honorowy Obywatel Wrocławia. - Polityka, a zwłaszcza Senat, mnie nie interesuje - przekonywał jednak wczoraj Frasyniuk. Podobną deklarację złożył on w maju, zanim wrocławscy radni przyznali mu zaszczytny tytuł.

Kandydatem mógłby zostać prof. Tadeusz Luty, były rektor Politechniki Wrocławskiej, blisko współpracujący z Dutkiewiczem.

Wczoraj wymieniano też wśród ewentualnych kandydatów Jana Rokitę. Były poseł PO miał ostatnio kłopoty zdrowotne i nie wiadomo, czy zdecydowałby się na powrót do polityki. W 2008 r. Dutkiewicz z Rokitą współpracowali przy tworzeniu ruchu obywatelskiego pod nazwą Polska XXI.

Wysunęli wówczas kilka postulatów, m.in. przekształcenie Senatu w izbę reprezentującą samorządy, uchwalenie nowej konstytucji wprowadzającej w Polsce ustrój prezydencki, jednomandatowe okręgi wyborcze w wyborach samorządowych, bezpośrednie wybory starostów i marszałków województw.
Projekt długo nie przetrwał i ostatecznie został przekształcony w partię Polska Plus, z którą Dutkiewicz już się nie identyfikował.

Powołał natomiast do życia stowarzyszenie Obywatelski Dolny Śląsk, zastrzegając przy tym, że będzie zajmował się tylko sprawami regionu.

Długo nie mógł się zdecydować na nową ogólnopolską inicjatywę. Być może do podjęcia tego wyzwania zachęcił go sukces w ostatnich wyborach samorządowych, gdy jego stronnicy wywalczyli sporo mandatów w sejmiku wojewódzkim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Rafał Dutkiewicz: 7 miast wystawi kandydatów do Senatu - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska