Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszy ruch zrobi Capitol

Krzysztof Kucharski
We wrocławskim teatrze muzycznym już zaczęły się próby do słynnego musicalu "A Chorus Line"
We wrocławskim teatrze muzycznym już zaczęły się próby do słynnego musicalu "A Chorus Line" Materiały Teatru Muzycznego Capitol
Hurtowo pierwsze premiery w nowym sezonie pojawią się dopiero w październiku. Co zobaczymy na dolnośląskich scenach?

Trochę przed szereg wyrwał się Wrocławski Teatr Pantomimy. Swój pierwszy krok w nowy sezon zrobił czarną komedią "Gastronomia" na... VIII Międzynarodowym Festiwalu Sztuki Mimu w Warszawie ponad tydzień temu. Na tę mrożącą krew w żyłach i zarazem komiczną historię mimowie zaproszą wrocławian dopiero 23 października. Na razie inne sceny zbierają siły twórcze.

Teatr Polski
Jego królem w zbliżającym się sezonie może zostać Jan Klata, który w marcu pokaże sztukę Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk napisaną specjalnie dla tej sceny. Jest ona autorką m.in. takich dramatów, jak "Bóg/Honor/Ojczyzna", "Szajba", czy "Śmierć Człowieka-Wiewiórki". Ten ostatni dramat wystawił w ubiegłym roku Teatr Norwida w Jeleniej Górze.

Prawie dokładnie za rok (!) zobaczymy drugą premierę Klaty, adaptację powieści "Ziemia obiecana" Władysława Reymonta. Będzie to koprodukcja z berlińskim teatrem Hebbel Am Ufer szykowana specjalnie na łódzki Festiwal Czterech Kultur we wrześniu przyszłego roku.

Za inną pozytywistyczną powieść "Lalkę" Bolesława Prusa (premiera grudzień 2008) weźmie się Wiktor Rubin. Obok Klaty gwoździem sezonu ma być premiera Krystiana Lupy pod roboczym tytułem "W stronę Jelinek" w czerwcu przyszłego roku.

Wrocławski Teatr Współczesny
Ten teatr przygotowuje międzynarodowy projekt "Bat-Yam - Tykocin Express 76" wspólnie z Habimah Theatre z Tel Awiwu. Polską część przygotuje (listopad 2008) młoda izraelska reżyserka Yael Ronen, która swoimi słowami opowie o podróży żydowskiej rodziny po Polsce. Reżyserem części izraelskiej będzie Michał Zadara, który wspólnie z dramaturgiem Pawłem Demirskim spróbuje pokazać pustkę kulturową po Holocauście. Oba spektakle będą miały wspólne premiery. Polska odbędzie się w listopadzie, a izraelska w grudniu. Tak teatry uczczą Polski Rok w Izraelu.

Fantazję sceniczną na kanwie "Pluskwy", "Łaźni" i innych utworów Włodzimierza Majakowskiego zatytułowaną "...np. Majakowski" wyreżyseruje szefująca scenie przy ul. Rzeźniczej Krystyna Meissner. Zobaczymy też (czerwiec 2009) kolejne po "Romeo i Julii" i "Kupcu weneckim" dzieło Williama Shakespeare'a - "Króla Leara". Podpisze się pod nim jako reżyser młody i utalentowany artysta litewski Cezaris Grauzinis, lider niezależnego teatru Cezaris Group.
Teatr Muzyczny Capitol
Teoretycznie największym wydarzeniem jesieni na Dolnym Śląsku powinna być premiera jednego z najsłynniejszych na świecie musicali "A Chorus Line" w Teatrze Muzycznym Capitol. Spektakl reżyseruje jedna z legend amerykańskiej premiery z roku 1975, reżyser i choreograf Mitzi Hamilton, która kreowała postać Val.

Premiera zapowiadana jest na 3 października. "A Chorus Line" to historia choreografa, który chce zrobić wyjątkowy musical na Broadwayu. Razem ze swoim asystentem na castingu wybierają szesnastu tancerzy, by z nich wyłonić ośmiu najlepszych po żmudnych próbach. Chcą wiedzieć o nich wszystko. Ot, i cała fabuła.

Teatr Dramatyczny im. Szaniawskiego w Wałbrzychu
Nowy kierownik artystyczny - Sebastian Majewski w proponowanym repertuarze wysoko postawił poprzeczkę wałbrzyskim teatromanom. Scena szykuje kolejne odcinki serialu teatralnego "Z rodziny Iglaków" autorskiej spółki Andreas Pilgrim - Sebastian Majewski. Premierę drugiego odcinka zapowiada na 25 października.

W sumie do końca 45. sezonu wałbrzyskiej sceny zobaczymy pięć odcinków. Otworzy sezon na tej scenie (3 października) Natalia Korczakowska "Powtórzeniami", będzie to adaptacja autobiograficznej powieści Fiodora Dostojewskiego "Skrzywdzeni i poniżeni". "Opętanych" Witolda Gombrowicza dla tego teatru preparuje Krzysztof Garbaczewski (21 listopada), reżyserskie objawienie ubiegłego sezonu, student Lupy.
Teatr im. Modrzejewskiej w Legnicy
Tak się teraz porobiło, że gdy Przemkowi Wojcieszkowi przemknie coś przez głowę, to zaraz wszyscy o tym mówią. Teraz mówi się właśnie o najnowszej autorskiej premierze "Była już taka miłość, ale nie ma pewności, że to była nasza".

Widzowie na teatralną ucztę zbiorą się (3 października) w kościele Najświętszej Marii Panny w Legnicy. Akcja dramatu "Była już taka miłość…" dzieje się w 1942 roku, bohaterem zaś jest Paul, niemiecki młodzieniec, żołnierz Wehrmachtu i były ministrant, który z frontu wschodniego przyjeżdża do domu na święta Bożego Narodzenia. To, co przeżył i o czym opowiada, nie znajduje wiary u przyjaciół i mentorów. Postanawia zdezerterować...
Któż z panów nie zazdrościł talentu poecie wspaniale władającemu szpadą z powieści Edmonda Rostanda "Cyrano de Bergerac"?

Historię rycerskiego brzydala z długim nosem opowie nam (styczeń 2009) w Legnicy Leszek Bzdyl, jeden z najwybitniejszych artystów polskiego teatru tańca.
Trzeci legnicki filar sezonu wyszykuje Jacek Głomb. Jak tylko skończy swój pierwszy film fabularny "Operacja Dunaj", pewnie z impetem weźmie się za "Inne rozkosze", czyli adaptację powieści Jerzego Pilcha. To rzecz o przygodach pewnego donżuana.

Teatr Norwida w Jeleniej Górze
Na wiosnę 2009 wymieniana już wyżej Natalia Korczakowska, tym razem dla jeleniogórskiej sceny wyreżyseruje dramat Shakespeare'a. Który wybierze, nikt nie wie, może wylosuje?
Dotychczasowy dyrektor artystyczny sceny, Wojciech Klemm zamówił u Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk dramat o nieznanym obliczu Jeleniej Góry z polsko-żydowsko-niemieckim tłem "Hirschberg mon amour".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska