Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sauna w autobusach MPK. Klimatyzacja? Za droga!

Magdalena Kozioł
Podróżująca autobusem linii 145 Dominika Michalak wachluje sobie kalendarzem, gdy jest zbyt duszno
Podróżująca autobusem linii 145 Dominika Michalak wachluje sobie kalendarzem, gdy jest zbyt duszno Tomasz Hołod
33 - to liczba autobusów kursujących po Wrocławiu, które są wyposażone w klimatyzację. Od ubiegłego roku nie przybył ani jeden, a nowych zakupów z takim chłodzącym luksusem w tym roku spodziewać się nie możemy.

- Oszczędzamy - mówi krótko Agnieszka Korzeniowska, rzecznik wrocławskiego MPK. Przyznaje jednak, że w najbliższych dwóch latach klimatyzację może mieć setka pojazdów.

Dzisiaj pasażerom komunikacji miejskiej pozostaje samodzielne schładzanie się. - Zawsze noszę ze sobą wachlarzyk i wodę - zdradza Alina Łukasiewicz, która często korzysta z linii 149, którą jeździ na plac Grunwaldzki.

MPK ma 350 autobusów, ale spoconym wrocławianom trud-no poznać, które mają klimatyzację, a które nie. Wiedzą o tym tylko kierowcy, jednak nawiew włączają raczej niechętnie. Przyczyna jest prosta - oznacza to większe o 15 proc. zużycie paliwa i większe koszty, które ponosi MPK. Jakie? Około tysiąca złotych dziennie. Tylko na jednej linii, np. 134, w czerwcu, lipcu i sierpniu jazda z nawiewem każdego autobusu pochłonęłaby ok. 100 tys. zł. Wrocławskiego przewoźnika nie stać na takie wydatki.

Korzeniowska przekonuje jednak, że kierowcy sami mają zdecydować, czy schładzać pasażerów, czy nie. Klimatyzację mają uruchomić, gdy na zewnątrz jest 27 stopni C.

W tramwajach takiej ulgi od upału nie poczujemy w ogóle. Taka nowinka techniczna, jak klimatyzacja, zaskoczy nas dopiero w Tramwajach Plus.

Tylko, czy zdążymy w nich odetchnąć? W marcu wiceprezydent Wojciech Adamski zapowiadał, że 10 pierwszych Tramwajów Plus pojawi się jeszcze tego lata. Kiedy dokładnie, niestety, nie wiadomo. Pewne jest tylko to, że od wiosny 2012 r. pojedziemy nimi na dwóch trasach: z Gaju na Kozanów i pod stadion na Pilczycach oraz spod Stadionu Olimpijskiego na Pilczyce.

Tramwaje, które pojawią się latem, mają ruszać spod Stadionu Olimpijskiego, przejadą przez most Szczytnicki do ronda Reagana i dalej przez most Grunwaldzki i plac Społeczny dowiozą pasażerów do pl. Dominikańskiego.

Tramwaje Plus mają być cywilizacyjnym krokiem naprzód we wrocławskim MPK. Ale w wyścigu poprawy standardów i tak wyprzedza nas Kraków. Tam po mieście z klimatyzacją jeździ już 120 z 500 autobusów MPK. Tramwajów z nawiewem stolica małopolski ma 9, a do końca roku przybędzie ich 25.

Tymczasem mieszkańcy stolicy Dolnego Śląska kolejny rok muszą tolerować saunę w autobusach i tramwajach. Spoceni, powinni się chyba pocieszać tylko tym, że lato w Polsce trwa zaledwie trzy miesiące i często bywa kapryśne... Może upałów wcale nie będzie?

Wszystko, co dotyczy komunikacji miejskiej w stolicy Dolnego Śląska, znajdziesz na stronie: www.wroclawskiautobus.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Sauna w autobusach MPK. Klimatyzacja? Za droga! - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska