Człowiek - pochodnia przeszedł kilka kroków, na szczęście krzyk pracownicy recepcji wywołał na korytarz pracujących w pobliżu policjantów. Jeden z nich narzucił na desperata kurtkę moro, przewrócił go na ziemię i ugasił płonące na mężczyźnie ubranie. Poparzony niedoszły samobójca został przewieziony do szpitala w Zgorzelcu.
Zdarzenie potwierdza Antoni Owsiak, oficer prasowy zgorzeleckiej policji. Nie ujawnia jednak szczegółów dotyczących tak samego zajścia, jak i personaliów desperata. Nam udało się jednak ustalić, że to 48-letni mieszkaniec Zawidowa. - W tej sprawie trwają czynności wyjaśniające - mówi A. Owsiak. Jak dodaje, przesłuchana ma być pracownica policyjnej recepcji i - o ile pozwoli na to jego stan zdrowia - sam niedoszły samobójca. Na razie nie są znane motywy, jakimi kierował się mężczyzna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?