Szansą na to jest powołanie w komendzie wojewódzkiej zespołu policjantów specjalizujących się w starych, nierozwiązanych zbrodniach (tzw. Archiwum X). Mają oni zajmować się tylko tym śledztwem i raz jeszcze przeanalizować wszystkie dowody, jakie udało się zebrać.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, już wytypowali oni kilka osób, których zeznania mogą sprawić, że doczekamy się przełomu w śledztwie.
- Proszę pamiętać, że w tej sprawie zabezpieczono m.in. ślady biologiczne oraz trzy pociski i łuski. 13 lat temu możliwości policyjnych laboratoriów były mniejsze niż dziś, technika poszła bardzo do przodu - mówi Ewa Ścierzyńska z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
Więcej o śledztwie przeczytasz w piątkowym wydaniu "Gazety Wrocławskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?