Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Gangster, jego kumpel i doktor

Marcin Rybak
CBA zainteresowało się tym, że pacjentami doktora Z. byli dwaj znani gangsterzy
CBA zainteresowało się tym, że pacjentami doktora Z. byli dwaj znani gangsterzy Mateusz Trzustkowski
To opowieść o tym, jak znany wrocławski neurochirurg wyciągnął z więzienia znanego wrocławskiego gangstera. Lekarz przekonał sąd, że gangster musi natychmiast przejść operację kręgosłupa.

W efekcie odsiadujący sześcioletni wyrok przestępca - znany w półświatku jako "Kajakarz" - dostał kilkumiesięczną przerwę w karze. Było to w 2008 roku. Ale operacji nie przeszedł, a po zakończeniu przerwy do celi nie wrócił. Zniknął na dwa lata. Odnalazł się kilka dni temu, zgłaszając się dobrowolnie do... więzienia.

Tymczasem we wrześniu ubiegłego roku neurochirurg został skazany. Między innymi właśnie za pomoc okazaną "Kajakarzowi" - na dwa lata więzienia, w zawieszeniu na cztery.

O "pacjentach" Doktora Z i przestępstwach, za które został skazany przeczytasz w poniedziałkowej "Gazecie Wrocławskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wrocław: Gangster, jego kumpel i doktor - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska