Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radzimy, gdzie we Wrocławiu kupić tanio szkolną wyprawkę

Ewelina Oleksy
Tych, którzy 1 września stawią się na szkolnym apelu, ogarnął szał zakupów. Wcześniej warto jednak sprawdzić ceny
Tych, którzy 1 września stawią się na szkolnym apelu, ogarnął szał zakupów. Wcześniej warto jednak sprawdzić ceny Tomasz Hołod
Sprawdziliśmy ofertę dziewięciu największych działających we Wrocławiu sieci handlowych.

Na cztery dni przed początkiem roku szkolnego sieci handlowe prześcigają się w ofertach szkolnych wyprawek. Każdy przekonuje, że to właśnie jego towar jest i najtańszy, i najlepszy. Chcąc zaoszczędzić, musimy przygotować się jednak na wędrówkę po sklepach. Bo tanie zeszyty kupimy w Biedronce, klej w Tesco, a pióra - w Lidlu.

Różnice w cenach są spore. Za najzwyklejsze kredki (12 kolorów) w Auchan zapłacić trzeba 7,94 zł, podczas gdy w E.Leclercu kosztują one tylko 0,79 zł. Podobnie jest z cyrklami. W Tesco można je kupić już za 0,59 zł, podczas gdy w sklepach sieci Plus kosztują blisko 8 zł.

Największy problem to skompletowanie stroju na lekcje wychowania fizycznego. Jak ostrzegają wuefiści, w sklepach aż roi się teraz od pseudosportowych ciuchów ze sztucznych materiałów, które nijak mają się do zapewnienia komfortu ćwiczeń. Dlatego najlepiej kupić dziecku jednolite, luźne koszulki.

Kolor uczniowie mogą ustalić między sobą albo wspólnie z nauczycielami. Z opowiadań sportowców wynika, że nic tak dobrze nie wpływa na zgranie grupy, jak jednakowe stroje. Dzięki nim łatwo utożsamiać się ze swoją drużyną.

Ceny kompletu sportowej koszulki i spodni wahają się od 9,99 zł w Biedronce aż po 29,99 zł w Auchan. Niełatwy będzie też zakup plecaka czy tornistra. Jednokolorowy, bez gadżetów i nadruków, czeka w sklepach E.Leclerc za 14,90 zł. Ale jeśli dziecko uprze się, że chce być modne, to portfel schudnie znacznie bardziej. Za firmowy plecak trzeba zapłacić nawet 5 razy tyle.

- Teraz dzieci same decydują, co trzeba kupić - przyznaje Alicja Miśkiewicz z Wrocławia, mama 13 -letniego Dawida. - Ale wspólnie zwracamy uwagę na to, żeby firma była porządna. Liczy się przede wszystkim jakość. Wolę na pióro wydać o kilkadziesiąt złotych więcej, ale mieć pewność, że posłuży przez długie lata - tłumaczy kobieta.

Wielkie zakupy Miśkiewiczowie mają już za sobą. Na niezbędne przybory i akcesoria szkolne wydali 300 zł. Dawidowi brakuje jeszcze tylko trzech podręczników i plecaka.
- Myślę, że 100 zł powinno wystarczyć - ocenia mama chłopca.

W infografice prezentujemy ceny z aktualnych ofert promocyjnych (brak ceny nie oznacza, że towar nie jest dostępny w danym sklepie, lecz że aktualnie nie można nabyć go tam w promocji).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska