Do pierwszych zatrzymań doszło 30 kwietnia, kiedy w ręce policjantów wpadło trzech mężczyzn w wieku od 20 do 27 lat, którzy przewozili samochodem skradzione na terenie powiatu milickiego drzewo o średnicy pnia 1 m i długości 2,5 m.
Funkcjonariusze udowodnili im wówczas 30 kradzieży drzew o łącznej wartości blisko 150 tysięcy złotych.
2 maja policjanci dotarli także do kolejnego, 22 - letniego mężczyzny, podejrzewanego o współudział w kradzieżach, a także do 58 - latka, podejrzewanego o dwukrotne nabycie skradzionych dębów. Dzisiaj zatrzymano kolejnego mężczyznę, podejrzewanego o udział w kradzieżach.
Drzewa były potem wykorzystywane do produkcji okleiny meblowej. Funkcjonariusze i Straż Leśna nie wyklucza dalszych zatrzymań w tej sprawie. Za wyrąb drzewa w lesie grozi kara nawet 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?