Groźny wyciek przedostał się do rzeki z rowów melioracyjnych na polach w okolicy Głuszycy i rozlał się na powierzchni kilkunastu metrów kwadratowych.
- Ustawiliśmy dwie zapory ze słomy i jedną neutralizującą niebezpieczną substancję - mówi Grzegorz Kułak z wałbrzyskiej straży pożarnej. - Dzięki temu nie doszło do katastrofy ekologicznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?