W miniony czwartek o godz. 15 upłynął termin udzielania odpowiedzi na zaproszenie miasta do negocjacji w sprawie kupna 43,42 proc. akcji piłkarskiego Śląska. Wrocław chce pozbyć się większości swoich udziałów, zrzucając z siebie tym sposobem ciężar utrzymywania klubu.
W poniedziałek magistrat wydał jednak oświadczenie, że pierwotny termin składania odpowiedzi został wydłużony o dwa tygodnie - do 24 lipca. Czy to oznacza, że nie ma chętnych na akcje?
- Na tym etapie nie możemy poinformować, kto był zainteresowany udziałami - poinformowano nas w biurze prasowym miasta.
Wydaje się, że głównym kandydatem do przejęcia Śląska jest Wrocławskie Konsorcjum Sportowe, które już teraz ma większość w klubie. Próbowaliśmy w poniedziałek skontaktować się z jego przedstawicielami, ale nie odbierali telefonu.
W tej sytuacji zmienił się też oczywiście termin, w jakim miasto da odpowiedź zainteresowanym podmiotom. Teraz czas ma na to do połowy wakacji - czyli do 29 lipca. Magistrat chce sobie zostawić zaledwie kilka procent udziałów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?