Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkówka. Polki coraz bliżej turnieju kwalifikacyjnego do Rio. Dziś półfinał IE z Serbią

Jakub Guder; Twitter - @JakubGuder
fot. Facebook
Dziś (g. 13.50, Polsat Sport Extra) Polki zagrają w półfinale Igrzysk Europejskich z Serbią. Biało-czerwone będą miały szansę, by dostać się na IO w Rio de Janeiro 2016.

Pierwszy cel w Baku Polki już osiągnęły. Wypadły lepiej niż Chorwacja i Bułgaria, które w rankingu europejskiej federacji (CEV) są tuż za biało-czerwonymi, a w Azerbejdżanie nie awansowały nawet do ćwierćfinału. Nasza reprezentacja zajmuje aktualne 7. miejsce w rankingu CEV, a Chorwatki i Bułgarki odpowiednio 9. i 10. To o tyle istotne, że w europejskim turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk zagra osiem najlepszych drużyn w rankingu, w tym Turcja - gospodarz rywalizacji. Teraz ważne będą jeszcze wrześniowe mistrzostwa Europy, rozgrywane na parkietach Belgii i Holandii. Jeśli tam nie zanotujemy wpadki, to będzie szansa, by pojechać w 2016 roku do Brazylii.

Ćwierćfinałowe spotkanie z Niemkami było dziwnym pojedynkiem. Nasze siatkarki najpierw dość pewnie wygrały dwa pierwsze sety, by potem jeszcze łatwiej przegrać trzeciego i czwartego. Tie-break padł już naszym łupem (15:10).
W Baku jedną z kluczowych ról w drużynie Jacka Nawrockiego odgrywa nowa atakująca Impela Wrocław Katarzyna Skowrońska-Dolata. Nawrocki jednak wystawia ją razem z Anną Werblińską na przyjęciu, dzięki czemu na ataku może też występować Katarzyna Zaroś-lińska. To wydaje się korzystniejszym ustawieniem, bo dla Werblińskiej byłoby trudno znaleźć inną, dobrą partnerkę na przyjęcie.

Skowrońska to na całe szczęście siatkarka uniwersalna. We Wrocławiu przymierzana jest przecież do gry w ataku.
W Baku są jeszcze dwie siatkarki Impela Wrocław. Agata Sawicka pełni póki co rolę rezerwowej libero, ale na parkiecie pojawia się - chociaż na moment - w każdym spotkaniu. Rywalizację o pierwszą szóstkę przegrywa z Agatą Durajczyk. Jeszcze mniej gra środkowa Agnieszka Kąkolewska, bo Nawrocki na dwie pierwsze środkowe wybiera Agnieszkę Bednarek-Kaszę oraz Sylwię Pycię.
Wczoraj swój ćwierćfinałowy mecz rozgrywali nasi panowie, którzy pewnie, 3:0 ograli Słowację. Trzeba jednak pamiętać, że w rywalizacji mężczyzn większość krajów wystawiła drugie składy, bo najlepsi biją się w Lidze Światowej. Tylko Niemcy potraktowali tę imprezę w miarę poważnie. W jutrzejszym półfinale Polacy zagrają z Bułgarią, która 3:1 pokonała Turcję.

MĘŻCZYŹNI: Polska - Słowacja 3:0 (25:16, 25:23, 25:19)
Polska:
Woicki (2), Konarski (14), Dryja (5), Kosok (11), Śliwka (5), Szalpuk (18), Wojtaszek (libero) oraz Grzechnik, Romać (1), Kędzierski, Buchowski (5).
Słowacja: Krisko (9), Presinsky (4), Lux (3), Chritiansky (6), Zatko, Ondrović (4), Vydareny (libero) oraz Koncal (1), Mlynarcik (14), Hruska, Halanda (1).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska