Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agent Tomek kandydatem na posła z Dolnego Śląska?

JM, MAG
materiały prasowe, Wydawnictwo Akapit
Słynny agent Tomek, czyli Tomasz Kaczmarek, ma dostać miejsce na liście Prawa i Sprawiedliwości na Dolnym Śląsku. Taką informację podał wczoraj serwis TVP.Info, nie powołując się jednak na nikogo. Miejsce ma być nie byle jakie, bo drugie - "biorące". Ostatnio dość często widywano go w otoczeniu prezesa Jarosława Kaczyńskiego i w jego biurze ochrony.

Adam Lipiński, wiceprezes PiS i prawa ręka prezesa Jarosława Kaczyńskiego, najpierw się śmieje: - Tak, agenta Tomka wystawimy w Wałbrzychu.
Później, już na poważnie, dementuje. - Nieprawda, mamy swoich świetnych kandydatów.

Wrocławscy działacze tej partii uważają sprawę za absurdalny żart, bo PiS takich celebrytów, jak ten pan, nie potrzebuje. Nawet sam Lipiński przyznaje, że agenta Tomka nigdy nie poznał osobiście. To samo deklarują inni działacze partii, mówiąc, że znają go jedynie z telewizji, gazet i internetowych portali.

Jeden z dolnośląskich posłów Platformy Obywatelskiej też nie może uwierzyć w taką "gwiazdę" na liście konkurencyjnej partii: - To żart?! - pyta z niedowierzaniem.

Dlaczego słynny superagent Centralnego Biura Antykorupcyjnego miałby dostać miejsce na liście właśnie na Dolnym Śląsku? Odpowiedź jest prosta. Zanim stał się pogromcą niewieścich serc, był wrocławskim policjantem, pracującym w wydziale kryminalnym Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Działał w sekcji, która ścigała złodziei samochodów.

Jego kariera mogłaby tu nigdy nie rozkwitnąć. Okazało się (o czym pisaliśmy w październiku 2009 r.), że w latach 90. został on uznany za współwinnego śmiertelnego wypadku. Pozostał jednak na służbie, a jego dokonania poznała później cała Polska.

Tomasz Kaczmarek uczestniczył w tajnych akcjach Centralnego Biura Antykorupcyjnego jako bogaty biznesmen. W ich wyniku korupcyjne zarzuty usłyszały m.in. była jeleniogórska posłanka PO Beata Sawicka i celebrytka Weronika Marczuk-Pazura.

Polacy chyba najbardziej zapamiętali łzy Sawickiej, opowiadającej przed kamerami, jak to agent ją uwodził, zabierając na spacery, kolacje i tańce. Prawił jej komplementy, przynosił kwiaty owinięte perłami.

Zanim Tomasz Kaczmarek stał się człowiekiem do zadań specjalnych, przez kilka lat pracował jeszcze w Centralnym Biurze Śledczym. Przenikał m.in. do gangów zajmujących się handlem bronią czy narkotykami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Agent Tomek kandydatem na posła z Dolnego Śląska? - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska