Pod Wrocławiem kot szósty dzień uwięziony na drzewie. Strażacy właśnie ruszają do akcji
JJ
Nietypowa interwencja strażaków w podwrocławskim Domaszczynie. Zadzwonił do nich właściciel zwierzęcia, który prawdopodobnie wcześniej dokarmiał we własnym zakresie pupila i liczył, że ten poradzi sobie jakoś z zejściem z wysokiego drzewa. Nie udało się, bo kot utknął około 10 metrów nad ziemią. W końcu właściciel zadzwonił po pomoc strażaków. Jeden zastęp ratowników ruszył na ulicę Stawową w Domaszczynie by uwolnić zwierzę z pułapki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!