Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wpadł podczas kradzieży w Castoramie. Później zdemolował pokój ochrony, bo chciał... do toalety

Marcin Rybak
Arkadiusz S. zdemolował pomieszczenie ochrony w supermarkecie Castorama
Arkadiusz S. zdemolował pomieszczenie ochrony w supermarkecie Castorama Marcin Oliva Soto / Polskapresse
Arkadiusz S. zdemolował pomieszczenie ochrony w supermarkecie Castorama przy ul. Krzywoustego we Wrocławiu. Straty - 780 zł. Wpadł na próbie kradzieży dalmierza za 218 zł. Schował go pod bluzą, ale wpadł przy kasach. Ochrona zatrzymała go i zamknęła w pokoju z krzesłem i stołem. I to był błąd.

Czekając na patrol policji, mężczyzna zaczął demolować pokój. Kopał w drzwi i uderzał w sufit. Wreszcie porwał stół i jego nogami zaczął walić w ścianę. A że była z płyt gipsowo-kartonowych, uszkodził ją. Później - już w śledztwie - przepraszał. Przekonywał, że się zdenerwował, bo ochroniarze sklepu nie chcieli zaprowadzić go do toalety.

Teraz grozi mu do pięciu lat więzienia. Arkadiusz ma 33 lata. Był już wcześniej karany m.in. za prowadzenie samochodu po alkoholu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wpadł podczas kradzieży w Castoramie. Później zdemolował pokój ochrony, bo chciał... do toalety - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska