Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wszyscy mówią: Zacznij się ruszać

Agata Grzelińska
Agata Grzelińska
Agata Grzelińska Tomasz Hołod
Za nami ostatnia w tym roku szkolnym/akademickim Wrocławska Akademia Zdrowia. Zanim zaprosimy Państwa jesienią na kolejne spotkania ze specjalistami, zanim zaczniemy odpoczywać, podsumujmy to, czego wysłuchaliśmy. Tym bardziej, że na każdym akademickim wieczorze, niezależnie od tematu, pojawiała się złota rada. Warto ją zapamiętać.

Jak mantrę wszyscy prelegenci Akademii powtarzali tę samą receptę. Kardiolog, neurolog, ortopeda, diabetolog, alergolog, seksuolog, anestezjolog, chirurg - wszyscy, niezależnie od specjalności - zalecali nam to samo. Zdrowym jako formę profilaktyki, chorym jako środek wspomagający konkretnie leczenie.

Specyfikiem, o którym milczą liczne medyczne reklamy, ale za to mówią stare przysłowia i którego nie można kupić, ale za to można z niego korzystać za darmo, jest ruch. Po prostu. Tylko tyle i aż tyle.

Niby oczywiste. Każdy wie, że w zdrowym ciele zdrowy duch. Może nie wszyscy kojarzą autora tej maksymy (starożytnego rzymskiego poetę satyrycznego Juvenalisa), ale jego słynne zdanie już tak. By pozostać w kręgu cytatów, przypomnimy, że jeden z prelegentów Akademii dorzucił słowa nadwornego lekarza królów Zygmunta Augusta, Stefana Batorego i Zygmunta III Wazy. Otóż Wojciech Oczko, bo o nim mowa, twórca balneologii, powtarzał podobno, że ruch zastąpi prawie każdy lek, podczas gdy żaden lek nie zastąpi ruchu.

Słyszeliśmy więc w Akademii, że powinniśmy dbać o aktywność fizyczną, jeśli chcemy mieć zdrowe serce, zdrowy kręgosłup, jeśli chcemy uniknąć cukrzycy, udaru, osteoporozy, zgagi, wszelkich zwyrodnień kości i stawów. By Państwa bardziej przekonać i zapewnić, że nie są to moje własne mądrości, ale rady prawdziwych specjalistów, przypomnę kilka zdań, które goście Akademii wyrazili też na naszych łamach.

Zapytany przez nas diabetolog Andrzej Paciorkowski o to, jak nie zachorować na cukrzycę, powiedział: "Ryzyko cukrzycy typu 2 możemy ograniczyć przez racjonalne odżywianie się, unikanie nadwagi i otyłości. Bardzo ważna jest jakakolwiek aktywność fizyczna dostosowana do wieku i możliwości zdrowotnych."

Na pytanie, co każdy z nas może zrobić, by dbać o swoje serce, kardiolog dr hab. Dariusz Kałka, mówił: "Ruszyć na codzienny, półgodzinny spacer. Zalecenia są takie: 4-5 razy w tygodniu po 30-45 minut wysiłku o umiarkowanym natężeniu, a więc na przykład spacer w takim tempie, żeby można było rozmawiać. Jeżeli będziemy chcieli intensywnie zwiększyć aktywność fizyczną, to zasada jest taka: mężczyzna, który dotąd prowadził nieaktywny tryb życia i ma ponad 40 lat, a kobieta ponad 50 lat, pacjent z cukrzycą II typu ponad 35 lat, a pacjent z cukrzycą I typu, jeżeli trwa ona dłużej niż 15 lat, zanim pójdą uprawiać aktywność fizyczną, powinni być zbadani przez lekarza kardiologa. Na podstawie tych badań można opracować bezpieczny trening, z rozgrzewką i ćwiczeniami wyciszającymi po treningu."

Ortopeda prof. Szymon Dragan mówił, jak każdy z nas może opóźniać procesy starzenia się kości i stawów: "Trzeba po prostu więcej się ruszać. Zamienić przemieszczanie się samochodem na jazdę rowerem albo na spacer. Ruch stymuluje organizm do wzrostu. Nie chcę wchodzić w bardzo naukowe teorie o tym, jak się przebudowuje kość, chrząstka, ale proszę sobie wyobrazić, że są takie teorie, które mówią, że kość przebudowuje się korzystnie, jeżeli jest odpowiednio stymulowana, nie tylko hormonalnie, ale również bodźcami mechanicznymi."

A zatem, Drodzy Państwo, nie ma co szukać wymówek, tylko trzeba znaleźć czas i chęci na regularny ruch. Do tego jeszcze zdrowa dieta i unikanie stresu i na pewno będziemy zdrowsi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska