Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podczas demonstracji na Rynku padły strzały. Są ranni. Takie ćwiczenia (FOTO, FILM)

Jerzy Wójcik, WSK
Podczas demonstracji młodzieży, która domagała się więcej zieleni w mieście, na wrocławskim Rynku padły strzały. Byli ranni. W czasie akcji ratunkowej do policji dotarł sygnał, że w ratuszu jest bomba. Tak wyglądał scenariusz manewrów, które w środę na Rynku prowadziły setki policjantów, strażaków i pracowników Biura Ochrony Rządu. Służby ćwiczyły na wrocławskim rynku udaremnianie próby zamachu terrorystycznego z użyciem broni palnej i materiałów wybuchowych, obezwładnienie terrorystów, ewakuację VIP-a i innych urzędników.

Manewry policji rozpoczęły się w środę o godz. 9 na wrocławskim Rynku. W działaniach wzięło udział 200 policjantów, funkcjonariuszy BOR, straży granicznej, strażaków, strażników miejskich a także ratowników z pogotowia. Role tzw. pozorantów odegrało około 200 studentów z kilku wrocławskich uczelni.

Ćwiczenia zaczęły się od demonstracji młodzieży, która domagała się więcej zieleni w mieście. Demonstrację zorganizowano w momencie przyjazdu do Wrocławia bliżej nieokreślonej ważnej osoby - tzw. VIP-a.


Zobacz więcej zdjęć, przejdź do galerii (kliknij)

Podczas wejścia VIP-a na płytę Rynku z tłumu manifestujących padły strzały.


Zobacz więcej zdjęć, przejdź do galerii (kliknij)

Okazało się, że jeden z mężczyzn był uzbrojony. Strzelał w kierunku oficjeli a także demonstrujących. Kilka osób zostało rannych i służby wkroczyły do akcji udzielając im pomocy medycznej.


Zobacz więcej zdjęć, przejdź do galerii (kliknij)

Część najciężej rannych trzeba było odwieźć do wrocławskich szpitali. Ale to nie był koniec zamieszania na wrocławskim Rynku. W trakcie tej akcji policjanci otrzymali telefoniczne zgłoszenie, że w magistracie znajduje się bomba.

Informacja o materiale wybuchowym w urzędzie miejskim pojawiła się o godzinie 9.25. Policjanci, ratownicy medyczni i strażacy udzielali jeszcze pomocy poszkodowanym podczas strzelaniny, gdy pojawiła się konieczność działania na kolejnym froncie. Tym razem do akcji wkroczyli policyjni pirotechnicy. Po telefonie o bombie w urzędzie, natychmiast podjęto decyzję o ewakuacji około 300 pracowników magistratu. Urzędnicy zostali wyprowadzeni na Rynek w pobliże pomnika hrabiego Fredry.


Zobacz więcej zdjęć, przejdź do galerii (kliknij)

Następnie mundurowi weszli do budynku urzędu i znaleźli niebezpieczny ładunek. Został on zabezpieczony i detonowany w Rynku (na potrzeby pokazu), choć normalnie w takich sytuacjach zostałby wywieziony w bezpieczne miejsce.


Zobacz więcej zdjęć, przejdź do galerii (kliknij)

Skomplikowany scenariusz dzisiejszych ćwiczeń policjantów i innych służb to kolejna już akcja we Wrocławiu, która ma usprawnić działanie mundurowych, gdy w rzeczywistości dojdzie do takich sytuacji. Przypomnijmy że podobne ćwiczenia odbywały się już we Wrocławiu m.in. przy odbijaniu zakładników z tramwaju porwanego na placu Teatralnym. Tym razem mundurowi zmierzyli się z zabezpieczaniem manifestacji, ochroną VIP-a oraz ewakuacją pracowników urzędu.

Po ćwiczeniach, w godzinach 11-14, na Rynku będzie można oglądać pokaz sprzętu specjalistycznego różnych służb.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska