18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kłócą się o nowy termin

Wojciech Koerber
Jason Crump zjawił się wczoraj we Wrocławiu, ale na tor nie wyjechał. Dziś ma już startować w brytyjskiej Elite League
Jason Crump zjawił się wczoraj we Wrocławiu, ale na tor nie wyjechał. Dziś ma już startować w brytyjskiej Elite League Paweł Relikowski
W poniedziałek się okaże, kiedy Atlas pojedzie z Włókniarzem. Wrocławianie chcą się spotkać w czwartek.

Nawet tak wyborny toromistrz jak Marek Cieślak (ta nazwa winna być dla niego zastrzeżona, inni to tylko specjaliści od przygotowania nawierzchni) był w niedzielę bezradny wobec siąpiącego deszczu. Spotkanie I rundy play-off pomiędzy Atlasem i Włókniarzem Częstochowa zostało odwołane i przełożone. Na kiedy? To jest właśnie kość niezgody.
Częstochowianie optowali za poniedziałkiem. Ten termin nie odpowiada jednak Atlasowi.
- Crump ma ligę angielską - wyjaśnia Cieślak. I proponuje czwartek. Ta data nie pasuje z kolei gościom spod Jasnej Góry.

- Nie rozumiem, dlaczego cała liga ma być podporządkowana pod Crumpa. Przecież jeden jego telefon wystarczyłby, by przełożyć spotkanie Belle Vue. Czwartek? Niech Marek nie udaje, że nie wie, o co chodzi. Musi przecież wiedzieć, gdzie jeżdżą jego zawodnicy. Na czwartek zostały przełożone spotkania ligi szwedzkiej z udziałem Rosspigarny, Hammarby i Lejonen - wylicza opiekun częstochowian Piotr Żyto. Ociąga się jednak z powiedzeniem, kogo miałby nie mieć w czwartek do dyspozycji.

W Rosspigarnie startuje Greg Hancock, w Lejonen Nicki Pedersen i Sebastian Ułamek, a w Hammarby Tomasz Gapiński. Jest też druga strona medalu. W Rosspigarnie jeździ Krzysztof Słaboń, a w Lejonen Tomasz Jędrzejak, Daniel Jeleniewski i Mariusz Węgrzyk. Nie o polskich jeźdźców tu jednak chodzi, bo ci mają obowiązek startować w rodzimej lidze. A o kogo?
- Dopiero będziemy szczegółowo rozmawiać z zawodnikami, bo przecież terminu jeszcze nie ma. Widzę jednak, że komuś zależy na tym, żeby Włókniarz nie walczył o medale - twierdzi rozgoryczony Żyto. W poniedziałek o godz. 12 komisarz ekstraligi ma podać nowy termin spotkania.
Żyto robi się nerwowy, bo pojedynek z Cieślakiem to prestiżowa sprawa. Obaj panowie poróżnili się przecież przy okazji pracy z kadrą narodową. Poza tym w Częstochowie wiedzą, czym pachnie sezon kończący się w sierpniu. Doświadczyli tego przed rokiem, wskutek chorego regulaminu. Podkreślamy więc raz jeszcze - najlepiej wrócić do podziału po rundzie zasadniczej na czwórki i rywalizacji w nich na zasadzie mecz i rewanż. Wtedy na medal pracuje się cały sezon - i tak powinno być - a we wrześniu jeżdżą wszyscy. Czyli interes się kręci. Zamykając temat, na razie czekamy na dzisiejsze 4oświadczenie komisarza.

Dodajmy, że gdyby mecz doszedł w niedzielę do skutku, w ekipie Włókniarza Michał Szczepaniak zająłby miejsce Sebastiana Ułamka. Ten drugi startował bowiem wczoraj w finale Indywidualnych Mistrzostw Europy w słoweńskiej Lendavie, przełożonym z soboty (deszcz). Filipa Siterę, również jeżdżącego w Lendavie, miał natomiast zastąpić Grzegorz Stróżyk (Ben Barker startował w Premier League). Z tego samego powodu Adrian Miedziński nie dotarł w niedzielę na spotkanie w Gorzowie. I bardzo mu się to nie spodobało. Dodajmy, że zawodnicy mieli obowiązek pozostania na Słowenii, bo ewentualne wycofanie się groziło karencją i karą finansową.

- To jest skandal, że zawodnicy nie mają nic do powiedzenia. To są naprawdę wolne żarty! W tym momencie siedzę tu jak niewolnik i praktycznie dokładam do interesu, bo musimy zostać na kolejny dzień. Jestem rozgoryczony, że nie mogę wystartować w meczu, na którym tak bardzo mi zależało. Absolutnie wyleczyli mnie już z chęci startowania w zawodach rangi IME - powiedział na swojej stronie internetowej Miedziak. Nic dodać, nic ująć. Pilot z nami nie leci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska