Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piekło na alei Hallera

Magdalena Kozioł
Żeby przejechać al. Hallera, trzeba mieć cierpliwość i czas. Korki są tu stale
Żeby przejechać al. Hallera, trzeba mieć cierpliwość i czas. Korki są tu stale Mikołaj Nowacki
Tych zakupów pożałowało wielu wrocławian. Parking pod Carrefourem okazał się pułapką.

Aż pół godziny trzeba było stać w korku, żeby w sobotę wyjechać z parkingu Carrefoura, który znajduje się w Centrum Handlowym Borek przy al. Hallera. Zdenerwowani kierowcy nie mogli przyzwyczaić się do zmienionej organizacji ruchu przy alei. Nitka południowa została zamknięta, bo od niedzieli MPWiK rozpoczyna wymianę rur.
- Co za diabeł mnie podkusił, bym się tu wybrał na zakupy - wścieka się Jerzy Nowak z Wrocławia, którego zastaliśmy tkwiącego w korku na parkingu przed Carrefourem. - Przez to miasto niedługo nie da się przejechać. Mielecka jest całkowicie zatkana, a policjantów ani śladu - denerwuje się kierowca.

W niedzielę było niewiele lepiej. Stojące przy Hallera samochody poruszały się w żółwim tempie. Ale nie tylko one. Pasażerowie korzystający z komunikacji miejskiej też odliczali stracony czas. Zwłaszcza ci przejeżdżający przez Hallera autobusami. Wszystko dlatego, że w nocy z piątku na sobotę zamknięto fragment tej drogi na odcinku od ul. Ojca Beyzyma do ul. Powstańców Śląskich.
W miarę płynnie dało się jeździć jedynie północną nitką ulicy, bo tu nie zaplanowano żadnych zmian w organizacji ruchu. To mała pociecha, bo korki w tym rejonie miasta będą nie do uniknięcia. Jedyną alternatywą jest przejazd do centrum al. Pracy i ul. Kruczą do pl. Hirszfelda.
Kierowcy chyba tej trasy jeszcze nie odkryli, bo da się nią przejechać bez problemów.
Spółka MPWiK, która zafundowała wrocławianom dodatkowy stres na ulicach miasta, zapowiada, że ze swoimi inwestycjami upora się najdalej do października.
Właśnie do tego czasu ma zostać wymieniona tutaj magistrala wodociągowa. Na początku października kierowców czeka nauka kolejnych objazdów. To dlatego, że będzie zamknięty wjazd w ul. Wiśniową od strony ul. Powstańców Śląskich. Wtedy nie tylko kierowcy, ale też piesi zaczną mieć problemy.
Na niektórych odcinkach nie będzie możliwe korzystanie z chodników, przejść dla pieszych i przejazdów rowerowych. MPWiK je rozkopie.

Wrocław remontami stoi
Wymiana rur, torowisk tramwajowych i nawierzchni dróg. Takie są przyczyny zamykania wrocławskich jezdni i zdenerwowania kierowców. W połowie sierpnia zaczął się np. remont odcinka ul. Strzegomskiej od Śrubowej do Braniborskiej. Droga stała się tam jednokierunkowa. Tramwaje linii 0, 4, 5 i 12 aż do końca wakacji nie będą jeździły przez most Grunwaldzki we Wrocławiu. Kłopoty mają też kierowcy, bo tuż przed mostem, na wysokości urzędu wojewódzkiego, jezdnia jest znacznie zwężona.Remont mostu zakończy się do 31 sierpnia, natomiast przebudowa skrzyżowania wybrzeża Wyspiańskiego z ul. Polaka potrwa do 15 października. Już pod koniec tygodnia odetchną też mieszkańcy centrum Wrocławia. Do tego czasu ma zakończyć się drugi etapu remontu ul. Kazimierza Wielkiego. Męki podróży przeżywają nadal mieszkańcy Strachocińskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska