Według badania zarobków w Polsce przeprowadzonego przez firmę Sedlak & Sedlak, przeciętna pensja w Głogowie wynosi 3685 złotych brutto. Może to i sporo, ale w porównaniu z innymi miastami na Dolnym Śląsku nie wypadamy najlepiej. W rankingu znalazły się też bowiem: Lubin (4100 zł), Bolesławiec (3900 zł), Świdnica (4110 zł), Wałbrzych (3800 zł) i Jelenia Góra (3700 zł). Niższe kwoty pojawiły się tylko w Legnicy (3600 zł) oraz Kłodzku (3400 zł). Najwięcej zarabia się we Wrocławiu (5000 zł). Głogów znajduje się znacznie poniżej średniej województwa - która wynosi 4500 zł.
Jak wypadamy na tle innych miast w Polsce? Mniejsze pensje są w Polsce Wschodniej, choć w Rzeszowie kwota ta jest zbliżona do głogowskiej. Lepiej zarabia się jednak na północy kraju. Według raportu przeciętna pensja w Pile wynosi aż 4500 tys. zł brutto. Co ciekawe, największe zarobki są w liczącym nieco ponad 22 tys. mieszkańców Zabierzowie, w którym znajduje się Specjalna Strefa Ekonomiczna. Uśredniona wartość zarobków wynosi tam 7000 zł brutto.
Raport przedstawia też medianę zarobków w naszym województwie pod względem stanowisk. Najwięcej zarabiają dyrektorzy i członkowie zarządów firm (uśredniona wartość to 12o00 zł). Kierownicy zarabiają połowę z tego - 6500 zł brutto. Jeszcze mniejsza kwota brutto trafia do specjalistów - 4500 zł. Szeregowi pracownicy mogli liczyć na średnią pensję rzędu 2753 złotych brutto.
- Nie wiem jak inni, ale ja takich pieniędzy nie widziałem nigdy w życiu. Od blisko dziesięciu lat pracuję w markecie i moje zarobki cały czas są w granicach najniższej krajowej (obecnie 1750 zł brutto - przyp. red). Wielu moich znajomych zarabia podobnie - mówi Adrian z Głogowa.
Niektóre grupy zawodowe zgadzają się jednak częściowo z raportem. Wśród takich pracowników jest Tomasz pracujący od czterech lat w głogowskim sklepie ze sprzętem RTV i AGD.
- Moja podstawowa pensja to nieco więcej niż najniższa krajowa. Do tego dochodzi prowizja od sprzedaży. W dobrym miesiącu moja pensja dochodzi do tych 2700 brutto, co by zgadzało się z podanym wynagrodzeniem szeregowych pracowników - mówi.
Nowi pracownicy nie mają jednak co liczyć na takie pieniądze. Przeglądając ogłoszenia o pracę najczęściej podawane zarobki to jednak właśnie najniższa krajowa. Na większe pieniądze mogą liczyć np. kierowcy samochodów ciężarowych (oferty od 2 do 4,5 tys. zł) oraz budowlańcy (od 1,8 do 8 tys. w zależności od specjalizacji i zakresu prac).
Co myślicie o wynikach badania? Czy w Głogowie faktycznie można dobrze zarobić?
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
