Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrei Ciolacu zadebiutuje w piątek w T-Mobile Ekstraklasie?

Piotr Janas
FOT. WKS Śląsk Wrocław S.A./Krystyna Pączkowska
W piątek piłkarze Śląska Wrocław zagrają na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. Szansę debiutu w ekstraklasie może otrzymać rumuński napastnik Andrei Ciolacu.

- Do rundy finałowej przystępujemy w lepszych nastrojach, choćby dlatego, że w pełni sił jest już Dudu Paraiba. Jego powrót daje nam większe pole manewru w wielu sytuacjach. Mecz z Jagiellonią jest bardzo ważny, ponieważ od jego rezultatu będzie wiele zależało w kontekście kolejnych spotkań w grupie mistrzowskiej. Jedziemy tam z nadzieją na zwycięstwo i nastawiamy się dobre widowisko - powiedział na dzisiejszej konferencji prasowej II trener "zielono-biało-czerwonych" Paweł Barylski.

Poruszone zostały także kwestie dotyczące regeneracji piłkarzy. W ostatnim meczu z Wisłą Kraków po raz pierwszy w tym roku Robert Pich zagrał od pierwszej do ostatniej minuty. W poprzednich spotkaniach zawsze wcześniej czy później był zmieniany.

- Złożyło się na to wiele czynników. Oczywiście jednym z najważniejszych są kwestie wydolnościowe, ale nie tylko. Robert jest niskim zawodnikiem, a jako że my w ogóle mamy niski zespół, to sprawia nam to określone problemy przy stałych fragmentach gry. To już nie są czasy, kiedy w Śląsku grali Rafał Grodzicki, Adam Kokoszka czy Przemysław Kaźmierczak. Poza tym wielu piłkarzy naszego zespołu ma już w nogach bardzo dużą ilość spotkań. Chcieliśmy, żeby Flavio Paixao też miał chwilę oddechu, choć w drugiej połowie pojawił się na placu gry - dodał Barylski.

Nie zabrakło pytań o młodych zawodników, których występy zapowiadał ostatnio trener Pawłowski.

- Plan wprowadzania do gry naszych młodych chłopaków pozostaje aktualny. Szkoda, że Karol Angielski wypadł nam w tym tygodniu z powodu matur, bo jesteśmy bardzo zadowoleni z jego postępów. Michał Bartko-wiak wciąż narzeka na pewien dyskomfort, a poza tym zagrał ostatnio cztery mecze w kadrze U-18. Coraz lepiej naszą filozofię rozumie Andrei Ciolacu i to on jest najbliżej pojawienia się na boisku w meczu z Jagiellonią - podsumował II trener Śląska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska